Wpis z mikrobloga

#klimatyzacja #diy
montowal ktos splita samemu? ogolnie wiekszosc remontowych, podlaczeniowo-elektrycznych rzeczy robie sam ale klimatyzacji nigdy nie robilem. Podzwonilem po ekspertach i montaz splita zaczyna sie od 700zl. Mowilem, ze dziure na wylot i zamocowanie to sobie sam zrobie bo wiertarke to obsluzyc umie ale widac ekspreci nie chce samego podlaczenia robic bo Panie my tylko kompleksowo robimy bo inaczej to nie i 1000 to trza zaplacic bo to powazna roobota jest.
wiec pytanie czy da sie podlaczyc samemu i czy robienie prozni, kielichowanie i co tam jeszcze z magicznych rzeczy jest do zrobienia to tylko takie gadki czy to rzeczywiscie mision impossible dla zwyklego ludzika bez sprzetu za grube miliony
  • 9
@piolem: kiedyś drążyłem temat i teoretycznie da się samemu. Klimatyzator przychodzi nabity czynnikiem i jeśli chodzi o prostą instalację "przez ścianę" jest go w instalacji na tyle, że wystarczy, by nim "przedmuchać" dorobione rurki i po skręceniu na sztywno zostanie wystarczające ciśnienie. Niemniej można to zrobić tylko raz i od razu trzeba to zrobić dobrze, co przy robieniu tego pierwszy raz może być pewnym problemem. Jeśli się okaże, że coś jest
@piolem: nie zrobisz sam, no chyba że masz maszynę do próżni.

A dlaczego nie chcą robić na "już" gotowym przez kogoś to często jest coś #!$%@? to potem dłużej schodzi.
Tak z doświadczenia instalatora niskoprądowych.
@piolem: na bardzo upartego to jeśli Ci wystarcza oryginalne przewody (rurki) na długość to możesz się przewiercic wiertlem fi 30 i przepuścić rury w całości razem z nakretkami, nie będziesz się musiał bawić w kielichowanie I inne cuda. Zostanie tylko zrobienie próżni I sprawdzenie szczelności a to już Ci ogarnie lokalny spec od lodówek za 100-200zl
Ewntualnie pytaj w pobliskich małych sklepikach kto im klime serwisuj I czy nie mają namiaru