Wpis z mikrobloga

#wroclaw #pocztapolska #listonosz #zalesie
Dzień dobry Pani Pocztowa, mam problem: otóż od 2 tygodni nie dochodzi poczta na ulicę xxxxx, już od dłuższego czasu miałem w dupie że listonosz z marszu wrzucał awiza ale teraz nawet awiz nie ma...
-Panie Fishery, mamy chwilowe trudności gdyż zwolniło się nam od razu 6 listonoszy i nie ma komu roznosić poczty....
Czyli w skrócie "nie mamy pana płaszcza i co pan nam zrobi ??"
-A czy orientuje się Pani Pocztowa kiedy sytuacja wróci do normy ?
-Dopiero jak kogoś przyjmiemy a nie wiem kiedy to będzie....

Qrvamaćjapiertolę dlaczego ten twór zwany pocztą polską jeszcze i jakim cudem istnieje ?
Odkąd pamiętam nigdy listonosz nie przyniósł mi poleconego, zawsze nawet nie zwalniając wpieprzał plik awiz do skrzynki i wrotki dalej.
Teraz okazuje się że nawet to nie będzie realizowane bo nikt nie jest na tyle pieprznięty aby za taką kasę harować jako listonosz... Będę grzecznie musiał co parę dni zapieprzać na pocztę, odstać swoje w kolejce (a w obecnej sytuacji kolejki zapewne zrobią się kilometrowe bo przecież takich jak ja będzie znacznie więcej) aby dowiedzieć się czy czasem nie ma czegoś do odbioru.
  • 16
@MichalQ20: Dostają opłatę za doręczenie przesyłki z punktu A do punktu B. Za to pobierają opłatę. Skoro nie wywiązują się z tego to jaki jest sens działalności tego tworu ? A skoro uiszczam opłatę to mam w dupie ich problemy kadrowe, płacowe i wszelakie inne.
@fishery: Poczta Polska jako taka działać po prostu musi. Problem w tym, że ludzie tam zarabiają śmieszne pieniądze, i koniec końców wolą pracować gdzieś indziej - ale nikogo "na górze" specjalnie to nie interesuje, skoro jemu hajs się zgadza
-Panie Fishery, mamy chwilowe trudności gdyż zwolniło się nam od razu 6 listonoszy i nie ma komu roznosić poczty....

Czyli w skrócie "nie mamy pana płaszcza i co pan nam zrobi ??"

@fishery: Nie, to nie oznacza, że zgubili twoje listy. To oznacza to co ci powiedzieli - nie ma komu roznosić. List trafi do ciebie z dużym opóźnieniem.

Oczywiście listonosze się zwalniają. Strajki trwają od prawie roku, a zarząd rejonu
@push3k-pro: Mam bardzo dobrego znajomego listonosza, dzięki temu wiem jak wygląda ich praca, zarobki etc. Jednakże normalna firma w ramach takiego kryzysu, gdy nie jest w stanie wywiązywać się zadań reaguje na to w jakiś sposób. Czy wzięłaby outsourcing czy dowaliłaby taką kasę że tłumy by szły na rekrutację... Sposobów jest wiele. Jednak nie w tym przypadku.
W moim bulwersie nie chodzi mi o listonoszy, nie chodzi mi o panię z
normalna firma

@fishery: Ale to normalna firma nie jest. To jest (cytuję dyrektora na dolnośląskie) uczciwa państwowa spółka, która w przeciwieństwie do prywaciarzy nie oszukuje swoich pracowników.

Aha i proszę, podaj co to za UP z którego zwolniło się 6 listonoszy (ʘʘ)
@fishery: Ja zgaduję, że już wcześniej mieli tam problemy z nadmiarem pracy. Teraz to pewnie zwolniło im się połowę listonoszy. Ciekawi mnie jaka jest sytuacja w pozostałych oraz tam gdzie sam pracowałem. A może to masowe zwolnienia w ramach protestu?
@push3k-pro: Mieli. Pytam kiedyś przy okazji naszego listonosza o temat awizowania. Gość z rozbrajającym westchnieniem wyciągnął plik awiz na oko 10 cm i stwierdził: Na tym co ja obsługuję to powinno być 3 ludzi. Obecnie moja torba waży 25kg i pomyśl sobie Fishery co by było gdybym jeszcze polecone zabrał ? Tak więc miałem gdzieś że co jakiś czas muszę zawitać do UP.
@fishery: Hah xD u nas listonosz chodzi, doręcza - listonosze są. Natomiast panie na poczcie się wzięły i pozwalniały i 3 dni w tygodniu poczta otwarta jest z rana 8h a 3 dni wieczorem 8h. No i kolejki takie, że 15 minut minimum się stoi. Przed tymi zmianami było max 5 minut. Ale co się dziwić tym babeczkom na poczcie jak one dostają minimalną krajową a zapieprzać trzeba jak w biedrze.