Wpis z mikrobloga

@push3k-pro:
W pierwszej rundzie przy wjeździe na A brakło smoka na pakę, który za późno wpadł i Snax dojechał sam łącznik. Padł Snax, później Taz - 3v5, gg.
W drugiej zagrali za bardzo defensywnie. Ciężko jest utrzymać bsa w sytuacji 5v5 bez dojazdu.
Trzecia to wina Białego.