Wpis z mikrobloga

Witam!
We wrześniu jedziemy ze znajomymi na wakacje do Włoch - Porto Santo Stefano.
Myślę o trasie i mam pytanie do ludzi, którzy tam jeżdżą.
Dotychczas myślałem o trasie przez Czechy, Austrię i Włochy. Ostatnio kumpel zaproponował mi trasę przez Słowację, Węgry i Słowenię - podobno jest taniej. czy ktoś mógłby to potwierdzić? Znacie ceny za autostrady w tych krajach?

Drugie pytanie odnośnie samych Włoch. We Włoszech będziemy mieć do pokonania jakieś 600km - czyli dość dużo. Lepiej wybrać autostradę, czy drogi krajowe? Podobno za autostradę zapłacimy sporo.
P.S. Jedziemy kombiakiem.

Proszę o rady i dziękuję! :)

#wakacje #drogi #trasa #mapa #wlochy #jakjechac #nawigacja
  • 8
@Jakobo: tydzień temu wróciłem znad Como, po drodze w jedną stronę zwiedzaliśmy Ingolstadt, w drugą Stuttgart

Jechałem Niemcy, kawałek Austrii (przez miasto wzdłuż brzegu Jeziora Bodeńskiego żeby uniknąć opłaty + tam była najtańsza benzyna na całej trasie), Szwajcaria i Włochy

Płaciliśmy tylko za winietę na Szwajcarię 190 zeta. W samych Włoszech nie jechaliśmy autostradą, ale podobno drogo.

Ja tam bym wolał jechać austriacką autostradą niż słowacką czy węgierską... Już w Czechach
@Jakobo: Witaj kolego, dośc sporo jeżdzilem do Włoch (ostatnio listopad 2015 wiec troche przerwy mam). Co ci moge doradzić. Ja polecam jazdę przez Czechy i Austrię. I nie oszczędzać na autostradach. We Włoszech każda droga poza autostradami to męczarnia jeżeli zależy ci na czasie i jak największym dystansie. Autostrady czeskie kosztują 320 koron (jakies 40-45 zl) i wykupuj najlepiej po czeskiej stronie, bo w Polsce jest przebitka. I plac gotówką w