Aktywne Wpisy
Samolotek +58
pewnie włożę kij w mrowisko, bo to drażliwy temat (choroby/zaburzenia psychiczne), ale liczę, że wywiąże się z tego ciekawa dyskusja. naprawdę często natykam się w internecie (wykop, discordy, facebook, youtube, twitter) na poniższe zjawiska:
1. hipochondria w kwestii chorób psychicznych. non stop słyszę, że ktoś samodiagnozuje u siebie depresję, autyzm albo ADHD. nie neguję istnienia różnych zaburzeń funkcjonowania mózgu ani prawa do identyfikacji własnych problemów za pomocą google. jedyne co mnie dziwi
1. hipochondria w kwestii chorób psychicznych. non stop słyszę, że ktoś samodiagnozuje u siebie depresję, autyzm albo ADHD. nie neguję istnienia różnych zaburzeń funkcjonowania mózgu ani prawa do identyfikacji własnych problemów za pomocą google. jedyne co mnie dziwi
ZAKAPIOREK +2
Aktywne Znaleziska
Zawiera treści 18+
Ta treść została oznaczona jako materiał kontrowersyjny lub dla dorosłych.
1. Nie każdy
2. Może problemem nie jest jakoś merytoryczna pracy sądów? "Skrzywdzeni" czują się zazwyczaj przegrani, a jakoś tak głupio się składa, że ok 50% ludzi biorących udział w sprawach sądowych je przegrywa, jeśli taka przegrana trafi na grunt ignorancji i frustracji to rodzi się nowy "skrzywdzony".
3. Może warto zwrócić uwagę, że problemem nie są sądy same w sobie, ale przepisy, które powodują, że te sądy pracują jak pracują bo np. przepisy powodują, że postępowanie toczy się latami? Czy Pani Premier wie kto - z uporem maniaka - w tym kraju produkuje durne prawo niskiej jakości? Podpowiadam, że nie są to sądy.
4. Może problemem jest też wizerunek sądów niekoniecznie wynikający z merytorycznego poziomu ich pracy, ale z tego, że jakimś dziwnym trafem nikomu nie zależy na edukowaniu społeczeństwa - przez co to społeczeństwo nie wie jak skutecznie bronić swoich praw - i zamiast edukacji z jednej strony pielęgnuje się kult skrzywdzonych (politycy i media przez swoje "interwencje" podsycają nieciekawą atmosferę, zamiast inwestować czas i pieniądze w edukacje społeczeństwa pokazuje im się, że trzeba robić afery, płakać, jojczyć i pisać pisma po politykach żeby coś w tym kraju osiągnąć), a z drugiej nieustannie podważa autorytet Państwa reprezentowanego w tym wypadku przez sądy (ciągle sugerując błędy, wyroki polityczne, spiski etc.) - zamiast po prostu z pokorą przyjąć jakiś wyrok wszyscy wolą zwalić winę na mafię sądową ;)
#prawo #neuropa #polityka
I możliwe są też inne scenariusze ;)
@Ryan_Newman:
@Ryan_Newman: po części tak, po części nie. Wiadomo, że często to ludzie którzy nie wiedzą i nie znają się na prawie uznają się za pokrzywdzonych jak przegrają,