Wpis z mikrobloga

@Kempes:
Za wikipedią - Zamach stanu (przewrót, pucz – niem. Putsch, hiszp. golpe de estado, fr. coup d’État) – niezgodne z porządkiem konstytucyjnym, często z użyciem siły (zbrojny zamach stanu), przejęcie władzy politycznej w państwie przez jednostkę lub grupę osób. Jest pogwałceniem normalnego toku życia politycznego i porządku instytucjonalnego. Do niedawna w wielu krajach Ameryki Łacińskiej i Afryki zamach stanu był najczęściej spotykaną metodą zmiany rządu.

Google nie gryzie;)
@przemyslaw-maczka: Polecam tobie polskie media, a nie te, jak to mówicie, sponsorowane przez zachodnie źródła.( ͡ ͜ʖ ͡)

https://sjp.pwn.pl/sjp/pucz;2513247.html

W Turcji był pucz. W Polsce teraz były wystąpienia społeczne, podobnie jak w latach 80tych. Chyba nie powiesz, że w latach 80tych w Poslce doszło tez do puczu ( ͡ ͜ʖ ͡)
Jak tak czytam tą podaną przez ciebie definicję, to działania
@Kempes: Człowieku. Porównuję atak na Borysa Budkę z puczem w Turcji. Tylko nie chodzi mi o skalę. To jest false flag w najczystszym wydaniu, wszyscy o tym wiedzą ale tylko sam Budka będzie utrzymywać że to był pisowski szaleniec:) Wczesna godzina, ale trzeba się obudzić panie Kempes:)
@przemyslaw-maczka: Atak na biuro poselskie porównujesz z puczem wojskowym przeprowadzonym w kilku miastach tureckich, w której brała udział armia?! ( ͡°( ͡° ͜ʖ( ͡° ͜ʖ ͡°)ʖ ͡°) ͡°) buhahahahahahahahahahahahahahaahahaha

False flag?! ( ͡°( ͡° ͜ʖ( ͡° ͜ʖ ͡°)ʖ ͡°) ͡°) buhahahahahahahahahahahahahahaahahaha

Szaleniec
@przemyslaw-maczka: Czekaj, teraz mi podajesz link do portalu sponsorowanego przez niemiecki kapitał?! No wieź się ogarnij prawaku ( ͡ ͜ʖ ͡)

Wszystko ze wszystkim mozna porównać, owady latające z ptakami, samochód z rowerem czterokołowym. Pytanie tylko co chcesz osiagnąć przez takie porównanie i czy ma ono sens. Co ty chcesz osiągnąć to ja już wiem. Jestem jednocześnie pewien, że nie ma to twoje porównanie najmniejszego sensu.
@Kempes: Rozmowa z tobą to jak bicie głową w mur. Piszę o jednym, a ty dalej swoje:) Ale wiem co chcesz osiągnąć, a jestem jednocześnie pewien że nie ma to sensu najmniejszego:) Ale screen z rozmowy zachowam bo co się uśmiałem to moje:) Zdrastwujcie tawariś czy jak wy się tam w neuropie żegnacie;)