Wpis z mikrobloga

  • 18
@Cinoski: zbudowali sobie język, który pozwala im samych siebie wykluczać. Dorzucili już tyle do definicji lewaka, że nielewakiem już nie wiadomo kto jest. A no i mit Sorosa wiecznie żywy.
  • Odpowiedz
@orchee: kiedy mial jeszcze nadzieje na posade w TVPis to lizal im dupy, teraz zludzen juz nie ma, wiec stal sie tym samym troche bardziej obiektywny.
Ale te jego formy mobilizowania swojej widowni rodem z "socjotechnika for dummies" strasznie mnie zenuja.
  • Odpowiedz
  • 2
@RandyMarsh1: nigdy nie dotknął nawet granicy obiektywności, ale też trudno go traktować jak dziennikarza czy publicystę. Dla mnie jego monologi to jakaś forma felietonu. Natomiast zarzucanie mu lewactwa jest chorobą umysłową :) Kolonko jest dla mnie skrajnym przykładem rednecka/konserwatysty ze stanów południowych. A tu Jarek mu sądy psuje, a Trump dorzuca kolejną osobę z Walstreet do gabinetu. Mam wrażenie, że jego "dobra zmiana" i "make Murica great again" się załamuje i
  • Odpowiedz