Wpis z mikrobloga

Co jakiś czas zdarza się, że podczas płacenia w dużym sklepie takim jak Media Markt albo Auchan jestem proszony o podanie swojego kodu pocztowego. Nie chce mi się kłócić z kasjerami, więc zawsze podaję kod galerii w której dzieje się akcja i w spokoju wracam do domu.

Dzisiaj jednak kobieta, która robiła zakupy przede mną oświadczyła, że nie chce podać numeru, na co kasjer odpowiedział "Nie mogę pani wydrukować paragonu, dopóki nie poda mi pani swojego kodu pocztowego". Stąd moje pytanie: czy to w ogóle jest legalne? Jakim prawem sklep żąda podania de facto ulicy na której się mieszka? Przecież to jest oczywiste pogwałcenie jakiegoś prawa (jako że jestem #januszeprawa to nie wiem jakiego).

#prawo #handel #markety
  • 7