Wpis z mikrobloga

jedź na drugi koniec Polski, na ten słynny #woodstock
przypadkiem poznaj tam dziewczynę 10/10 w trakcie koncertu
miło ci się z nią gada więc spędzacie kilkanaście godzin rozmawiając gdzieś z dala od ludzi
spotykacie się jeszcze kilka razy na woodstocku
zapomnij wziąć od niej numeru, kontakt przepada, a tobie jest smutno
wróć do pracy, kilkuosobowa firma
przyjęli nową pracownice
mówi że widziała Cię na Woodstocku
w trakcie rozmowy wychodzi, że jest z obozu tamtej laski
w pół godziny ogarnia ci do niej numer
Pijcie ze mno kompot c:
#wygryw #czujedobrze #zbiegokolicznoscilvlmilion
  • 68
@Viarus_ chyba nikt nie daje takiego #!$%@? o poprawność angielskiego, jak Polacy. Na reddicie pełno jest wpisów z błędami i nikt się nie czepia. Przeciwnie - jeśli OP przeprasza za ewentualne błędy, to mu piszą, żeby się nie przejmował.
A potem mamy mnóstwo Polaków, którzy znają angielski, ale boją się go używać. Może dajmy sobie z tym spokój. Dbajmy o własny język, a języków obcych po prostu używajmy do komunikacji.
@Viarus_: #!$%@?, kilka błędów nie mających wpływu na zrozumienie. Pamiętaj, że to nie jest jej język ojczysty i nie wiadomo ile się uczy. U nas jest jeden wielki problem, przez takie mini błędy ludzie nie chcą mówić bo boją się wstydu (też jestem czasem w tej grupie i mam problem się wysłowić chcąc być idealnym gramatycznie - efekt taki, że potrafię powiedzieć coś czasem jak totalna łajza) a ważniejsze w języku