[t.....e]

kupiłem sobie obrączkę i ją noszę, żeby różowe myślały, że kogoś mam i że jestem atrakcyjny

[robsosl]

@takie_chwile_jak_te: Tak trzymaj! (✌ ﾟ ∀ ﾟ)☞

[p.....a]

@takie_chwile_jak_te bedziesz kiedyś u rodziców niechcący nie zdejmiesz to dostaniesz tyloma pytaniami że się zesrasz xD

[Xavax]

@takie_chwile_jak_te: to nie jest gupi pomysł ( ͡° ͜ʖ ͡°)

[vnmx]

@takie_chwile_jak_te to ze to robisz... no kazdego szkoda. Tylko po co o tym mowisz glosno ?

[SpasticInk]

@takie_chwile_jak_te Taktyk (⌐ ͡■ ͜ʖ ͡■)

[Mari_anna]

@takie_chwile_jak_te Poznalam takiego goscia. Mlody pan mecenas kupil sobie obraczke zeby jako zonaty, stateczny facet wzbudzac wieksze zaufanie klientow( ͡º ͜ʖ͡º)

[M.....a]

@Mari_anna ale to naprawdę nie jest głupi pomysl. W relacjach międzyludzkich osoba po ślubie uchodzi za bardziej stateczna i pewna.
Pora kupić na aliexpress xD

[anuszqa]

@takie_chwile_jak_te Ale trochę racji w tym jest. Czytałam, że kobiety uważają faceta z obrączką za towar sprawdzony na zasadzie 'któraś chciała go usidlić, więc musi być wartościowy'. Tzw. 'stary kawaler' ma mniejsze szanse na wyrwanie laski, bo skoro ma tyle lat i nie jest w stałym związku, to coś jest z nim nie tak (analogicznie do kobiety 35+ - na pewno ma świra i kota :D).
Facetowi z obrączką jest też łatwiej

[S.....t]

@anuszqa: jak ja nie znoszę takich bzdur. Jakbym zobaczyła, że facet ma obrączkę to bym go po prostu olała, bo na #!$%@? się męczyć w rozwody, przyszywane dzieci itd.?

[anuszqa]

@SillySweet Bzdury nie bzdury. Ty zachowasz się uczciwie, ja zachowam się uczciwie. Ale niektorzy są podatni na sugestię i psychologiczne chwyty. Nic z tym nie zrobisz :)
Dla niektórych to jest w jakiś sposób 'logiczne'.

[S.....t]

@anuszqa: ja w ogóle nie jarzę jak można być tak zdesperowanym. :D Sama mam kuzynkę co się wpakowała - co prawda nie z żonatym, ale dwójka dzieci z inną kobietą - i od 10 lat #!$%@? o te dzieci i jej wiecznie przeszkadzają xDDD Przecież to jest dla masochistów :D

[Sidney1]

@takie_chwile_jak_te geniusz!

[anuszqa]

@SillySweet I znowu - ja to wiem, Ty to wiesz.. ( ͡° ͜ʖ ͡°) Podrywem na obrączkę nie wyrwiesz laski, która myśli ciut dalej niż miesiąc w przód, jeśli chodzi o konsewkencje.
Dla mnie żonaci to same kłopoty, szalona żona, płaczące w domu dzieci, rozwody, rozprawy, adwokaci, wydatki, szarpanie się, opieka nad dziećmi i perspektywa tego, że machnie mi 5 gówniaków i zostawi jak swoją poprzednią żonę XD

[mokry_sen_polonisty]

@takie_chwile_jak_te: Chyba był kiedyś film taki o takiej taktyce "żona na niby" Z Aiston i Sandlerem

[widelec747]

@anuszqa jest w tym racja. Przed ślubem jakoś zainteresowania większego nie wzbudzałem. Nie żebym był jakimś przegrywem, miałem dziewczynę, do ludzi wychodziłem. Po ślubie nagle zobaczyłem znacznie większe zainteresowanie ze strony kobiet.

[Camel665]

@takie_chwile_jak_te: i co, działa?

[UltimateCraving]

@anuszqa
@SillySweet nie wszyscy patrzą na faceta jako na męża i dawcę gówniaków ;) jak ktoś chce się zabawić, to druga strona będąca już czyimś małżonkiem jest MNIEJ problematyczna - nie będzie za Tobą łazić.

[anuszqa]

@UltimateCraving Właśnie o tym pisałam - czyjś mąż jest dobry na jeden strzał, tak jak napisałaś - nie będzie za Tobą łazić.
Inna sprawa, że gdybym nawet szukała jednostrzałowca, to nie wśród żonatych.

[s.....t]

@postrachNocnegoSzczura: Nie potrafię sobie tego wyobrazić. Gdybym się zapomniał i wpadł do rodziców z obrączką na palcu, a oni by się mnie zapytali o #!$%@? chodzi, to bym po prostu powiedział prawdę, że w sumie łatwiej tak na raz panienki wyrwać (bo podobnie jak @anuszqa i @SillySweet, ja tak samo bym nie szukał do stałej relacji kobiety z obrączką, za dużo problemów i zbyt ryzykowne, że mnie też by tak

[S.....t]

@UltimateCraving: w dzisiejszych czasach znaleźć faceta, który chce się tylko zabawić to nie problem, nie trzeba brać żonatych.