Wpis z mikrobloga

Czy jeśli będę mieszkać sama to ubiegając się o stypendium socjalne na studiach nadal mam wliczać rodziców i ich zarobki? Jak to dokładnie wygląda?
Chcę w przyszłym roku wybrać się na studia, ale niemożliwa jest pomoc finansowa od rodziców ("bo nie" jako argument na wszystko). Zastanawiałam się, czy jest możliwość pójść na studia DZIENNE, pracując w weekendy i jakoś życ na poziomie nie żrąc gruzu w połowie miesiąca. #cebulacebula #polakicebulaki #kiciochpyta #pytaniedoeksperta #studbaza
  • 11
@Cockatrice:

Student lub doktorant może ubiegać się o stypendium socjalne bez wykazywania dochodów osiągniętych przez rodziców i rodzeństwo TYLKO I WYŁĄCZNIE w dwóch przypadkach:
WTEDY GDY
1) nie prowadzi wspólnego gospodarstwa domowego z żadnym z rodziców i potwierdzi ten fakt w złożonym oświadczeniu, a jednocześnie spełnia jeden z następujących warunków:
a) ukończył 26. rok życia,
b) pozostaje w związku małżeńskim,
c) ma na utrzymaniu dzieci,
d) osiągnął pełnoletność, przebywając w pieczy
spokojnie możesz połączyć studia dzienne z pracą na pół etatu lub nawet w większym wymiarze - ja ostatni rok łączyłam z pracą na pełen etat (oczywiście zależy od kierunku, nie kończyłam medycyny ani mechatroniki...). co do dochodów wliczanych do stypendium socjalnego, wydaje mi się, że do 26 r.ż. wliczają się również rodzice i rodzeństwo, ale z tego co pamiętam jest zapis:

o ile student pozostaje na ich utrzymaniu

czyli być może da
Czy jeśli będę mieszkać sama to ubiegając się o stypendium socjalne na studiach nadal mam wliczać rodziców i ich zarobki? Jak to dokładnie wygląda?


@Cockatrice: Oczywiście że nie. Stanowisz jednoosobowy dom i wliczają się tylko twoje dochody.

Ale przyznam że WĄTPIĘ aby z pracy w weekendy udało ci się utrzymać przez cały tydzień. Będziesz musiała wieczorami i po nocach też pracować.
@Cockatrice:

Zastanawiałam się, czy jest możliwość pójść na studia DZIENNE, pracując w weekendy i jakoś życ na poziomie nie żrąc gruzu w połowie miesiąca.

Zależy jaka praca. Z korków od rana do nocy pewnie tak, z roznoszenia ulotek bardzo wątpliwe. Jakbyś brała tez coś wieczorowo to szybciej. Jeżeli zależy Ci na studiach to rozważ kredyt studencki (brak oprocentowania, spłacasz dopiero po studiach).
@filozof900 no to dupa bo nie podlegam pod żaden warunek
@noorey w takim razie jeszcze popatrzę jak sytuacja wygląda na wybranych uczelniach
@graf_zero zakładam wynajęcie jakiegoś pokoju/mieszkania razem z niebieskim, więc koszta po połowie idą
@Dralax o kredycie szczerze nigdy nie słyszałam, zaraz obadam szczegóły