Wpis z mikrobloga

@demoos: Może podkoloryzowałem... ale podczas wstępnych rozmów dot. Mąki nie omieszkali się zapytać o Petara ( ͡° ʖ̯ ͡°)
Plotka głosi że po stronie Wisły nawet nikt nie próbował odpowiedzieć na rzucone hasło...

@Michau89: ale wiesz, że to działa inaczej?
Jeśli klub X ustali z klubem Y, że kupują zawodnika za 1mln pln, % od sprzedaży to 20% dla klubu Z, to klub X poza 1mln dla sprzedającego musi zapłacić dodatkowo 200 tysi dla klubu Z...
@Michau89: no to głupoty napisałeś, bo % dla klubu liczy się od sumy za jaką się kupuje a nie, że klub ma oddać kase z tej kwoty.
Zakładając, że klub płaci za zawodnika 400 tys, to jak go sprzeda za 2 mln to ma z tego 1,6mln - podatek. Aczkolwiek nie wiem jak jest z podatkiem. % jest poza tymi kwotami
@demoos: Podatek to trudny temat... Natomiast nie zgodzę się co do jednostajnej formuły o %. Sposób naliczenia musi być zawarty w umowie.

Czym innym jest % na jaki umawiają się strony sprzedaży, a czym innym jest % za wyszkolenie zawodnika (sposób naliczenia ustaliły organy zewnętrzne). Owszem najłatwiej jest ustalić ją jako powiększenie ekwiwalentu za wyszkolenie, ale nie zawsze tak się dzieje.
O ile wiem sprawa z Brlekiem jest nietrywialna bo jeden
@Michau89: za wyszkolenie to jest zupełnie inny temat.

% pokrywa kupujący, po to żeby nie dochodziło do patologii typu, klub kupuje zawodnika za 1mln, po 3 dniach zgłasza się kupujący i daje 1mln 100tys (zakładając, że klub musi sprzedać), 20% dla poprzedniego klubu, 5% dla agenta. Klub od razu byłby 200tys w plecy.
Dlatego właśnie kluby czasami nie sprzedają zawodników, bo jak nie ma kwoty minimalnej to musi zgodzić się klub