Aktywne Wpisy
Antibambino +108
Poznam różową:
- 18-29 lat
- 160-175 cm
- 50-60 kg (adekwatnie do wzrostu - 60 kg przy 160 cm to dyskwalifikacja)
- długie, proste, zdrowe włosy
- zadbane dłonie, naturalne paznokcie
- proste białe zęby
- nieszczepiona preparatami eksperymentalnymi
- potrafiąca zaparkować samochód bez szkód w otoczeniu
- nie leniwa
- niepaląca
- niepijąca (ew. bardzo mało)
#mirekszukazony #podrywajzwykopem #zwiazki #tfwnogf
- 18-29 lat
- 160-175 cm
- 50-60 kg (adekwatnie do wzrostu - 60 kg przy 160 cm to dyskwalifikacja)
- długie, proste, zdrowe włosy
- zadbane dłonie, naturalne paznokcie
- proste białe zęby
- nieszczepiona preparatami eksperymentalnymi
- potrafiąca zaparkować samochód bez szkód w otoczeniu
- nie leniwa
- niepaląca
- niepijąca (ew. bardzo mało)
#mirekszukazony #podrywajzwykopem #zwiazki #tfwnogf
Chciałbyś zakazu tak dużych samochodów w miastach?
#samochody #motoryzacja #urbanistyka #warszawa #krakow #wroclaw #lodz #poznan #gdansk
#samochody #motoryzacja #urbanistyka #warszawa #krakow #wroclaw #lodz #poznan #gdansk
Chciałbyś zakazu tak dużych samochodów w miastach?
- Tak 36.2% (542)
- Nie 53.8% (806)
- Nie wiem / sprawdzam 10.0% (150)
Po co właściwie muzułmanie wykonują te wszystkie zamachy na terenie Europy?
Zadajecie je sobie mirki? Odpowiedź nie jest taka oczywista. Bo jeśli waszą odpowiedzią jest - "No bo islamiści chcą siać strach i panikę wśród białych ludzi, chcą zabić wszystkich niewiernych, wygrać wojnę itp" to jesteście w błędzie. A może jest realizowany jakiś szatański plan lewackich elit? No wątpię.
Po pierwsze primo-ultimo: Zamachy terrorystyczne nigdy nie spowodują strachu w społeczeństwie. Było to już przerabiane dziesiątki razy. Strach jest w chwili ataku a po uspokojeniu sytuacji co następuje? Solidaryzowanie się społeczeństwa. Czy muzułmanom chodzi o to żeby nas solidaryzować? No nie sondze.
Po drugie primo: Czy są w stanie wygrać religijną wojnę zamachami? Czy są w stanie zabić wszystkich "niewiernych"? Nie są. Podczas zamachów ginie tylko niewielki promil całego społeczeństwa. W skali całej populacji nie da się wygrać wojny zamachami.
Więc po co? Jaki mają cel?
Żeby znaleźć odpowiedź musimy sobie zadać inne pytanie. Jakie są FAKTYCZNE rezultaty zamachów? Śpieszę z wyjaśnieniem. Rezultatami zamachów są:
* Solidaryzowanie się społeczeństwa - dotyczy grup, które już ze sobą wcześniej sympatyzowały - nie dotyczy stron lewica/prawica - tutaj podziały narastają, eskalują do wcześniej nie spotykanych rozmiarów.
* Przeciąganie społeczeństwa na prawą stronę. Widać wyraźnie jak społeczeństwo (nawet Polskie) się radykalizuje. Jeszcze do niedawna tematami "tabu" były duma z narodowości, pochodzenia, koloru skóry, niechęć do ciapatych itp. Kilka lat temu człowiek, który głośno powiedziałby w tłumie "#!$%@?ć wszystkich migrantów z naszego kraju, Polska dla polaków" spotkałby się z linczem i pogardą. Dziś ludzie wyrażą jedynie niechęć dosadnością stwierdzenia ale stale powiększająca cześć społeczności da ciche przyzwolenie takiemu nastawieniu.
* Rosnące w społeczeństwie przekonania anty islamskie - jasno przygotowujące grunt pod wojnę rasowo-religijną. Pamiętajcie, że hostorycznie zawsze się to tak odbywało. Nie chcę porównywać w żaden sposób hitlerowskiej taktyki ale ten jaskrawy przykład sam ciśnie się na usta. propaganda Hitlera jak wiadomo przed najechaniem na Polskę, puszczła w eter anty polskie hasła, wiadomości, codziennie zalewała niemieckie media doniesieniami o (sfingowanych/niesfingowanych) atakach Polaków na Niemców. Musimy pamiętać, że aby rozpocząć wojnę potrzebujemy społecznego przyzwolenia. Naprawdę sądzicie że wszyscy Niemcy chcieli #!$%@?ć całą Europę? Nie będę tutaj wybielał w żaden sposób społeczności niemieckiej z czasów II wojny ale oczywistym wydaje się fakt, że została im wmówiona "słuszna sprawa" i wspomniana wyżej niechęć do wroga, właśnie takimi prostymi zabiegami jak codzienne "bad newsy". Brzmi znajomo?
* Spadek poparcia dla polityki liberalno-lewicowej. Lewicy niespecjalnie na dobre wychodzą te wszystkie zamachy więc nie posądzałbym "elit lewicowych" o organizowanie tego wszystkie właśnie z tego prostego powodu, że ich notowania lecą na łeb na szyję z każdym kolejnym zamachem. Nie od dziś wiadomo historycznie, że czasy pokoju i sielanki wpływają pozytywnie na rozwijanie się liberalnych poglądów a czasy niespokojne, "wojenne" na kiełkowanie poglądów prawicowych.
I teraz musimy sobie zadać pytanie. Czy sprawcy zamachów nie śledzą reakcji narodów na zamachy? Czy są ślepi? A może właśnie taki efekt chcą uzyskać. Dla mnie jest oczywistym, że chodzi o to ostatnie. Prawdziwym sprawcom zamachów - tym niejako pociągającym za sznurki zza kulis zależy właśnie na takim obrocie sprawy. Czemu? Odpowiedź jest bardzo prosta. Radykalni muzułmanie sami nie wygrają wojny. Są nieliczni, są w mniejszości. Nie bojąc się tego określenia - większość (!) muzułmanów, którzy zamieszkują stary kontynent potrafiła się zasymilować w społeczeństwie, chodzą do pracy, płacą podatki i są niegroźni dla otoczenia. Jest to #!$%@? nie w smak "prawdziwym" - wojującym muzułmanom. I zamachami chcą zrobić na tyle czarny PR swoim współbraciom aby przeciętny, statystyczny Europejczyk w końcu postawił znak równości między terrorystą a zamachowcem. I wychodzi im to doskonale. Jestem pewien, że z każdym kolejnym zamachem coraz więcej ludzi odczuwa niechęć do muzułmanów i już ich nie obchodzi czy to dobry czy zły - #!$%@?ć wszystkich. Niedługo ci 'dobrzy" muzułmanie nie będą mieli szans na normalne życie. Poruszając się w społeczności, która nimi gardzi ,nie ufa - będą zmuszeni uciekać do swoich "obozów". A co robią struktury zagrożone społecznie? Jednoczą się. I wtedy spełni się mokry sen islamistów. Wszyscy, zagrożeni niechęcią, atakami, linczami, zagonieni do rogu muzułmanie zjednoczą się i rozpocznie się wielka wojna rasowo-religijna.
Piszę o tym bo sam obserwuje po sobie jak przez ostatnie lata zmienia się moje nastawienie i ze zwykłego prawo-normika staję się real true #4konserwy. Jednak nie lubię popadać w pewne obłędy nieświadomie więc szukam odpowiedzi. Co o tym sądzicie? Jakie są wasze spostrzeżenia? Jestem pewien, że swoimi wypocinami nie ogarnąłem całego spektrum przyczyn i skutków, to tylko takie luźne przemyślenia przy kawie. ( ͡° ͜ʖ ͡°)
#teoriespiskowe #zamach #islam
@Mike_Vining
Jesteśmy na takim etapie że jeszcze nie można jednoznacznie określić celów tego co się dzieje aczkolwiek wyłaniają nam się dwie - trzy opcje. Wasze opcje są wśród nich.
@Mike_Vining:
@czikiro: czyli jednak może nie chodzić o zły islam...
@Andi128: czyli jednak, na najgłębszym poziomie... nie chodzi o islam ;-)
a o perfidnie użycie go do swoich celów, jak to nieraz bywało w historii, gdy ktoś używał religii
bardziej zwróciłem uwagę, ze z wpisu i komentarzy wyłania się obraz, że islam w sam w sobie może nie być winny, jako religia.
Pod znakiem chrześcijańskiego krzyża najeżdżano, zagarniano, mordowano mieszkańców 4 wielkich kontynentów, obu Ameryk, Australii, Afryki.
Tam szerzenie i zaprowadzanie naszej wiary też było pretekstem do zdobywania władzy, terenów, bogactw. I duchowni tej religii też mieli w tym swój
Jesli mialbym sie sklaniac ku "wielkiemu planowi" jakis elit to zasiedlanie i powolne "plodzenie" kolejnych pokolen elektoratu wychowanego w duchu islamskim
Ależ jest. Oczywiście, nie jeden. Ale wierchuszki organizacji terrorystycznych doskonale zdają sobie sprawę, jakie reakcje są wywoływane przez zamachy. I jest dla nich oczywistym, że im większa będzie niechęć społeczeństw zachodnich do muzułmanów, tym więcej wyznawców islamu będzie przechodzić na pozycje radykalne. I tym sposobem, dzięki zachodnim populistom wynoszącym na sztandary walkę z islamem,
A co do odpowiedzi nie tyle na pytanie "dlaczego?" (motywacje ludzkie to rzecz złożona), co "komu to służy?"... Kto zyskuje na osłabionej wewnętrznie, podzielonej Europie, a już szczególnie na skłóconej z UE Polsce? Kto wspiera i finansuje skrajnie