Aktywne Wpisy
dupox +58
Jak co roku organizujemy wysyłanie matur maturzystów, niestety ostatni wpis usunęła moderacja. Aby otrzymać maturę z polskiego musisz:
1) Zaplusować ten wpis
2) Dać mi followa
3) Napisać pod tym wpisem komentarz w paru słowach dlaczego chcecie arkusz:)
Mam nadzieję, że w tym roku też uda mi się pomóc tylu tegorocznym maturzystom(。◕‿‿◕。)
#matura #matura2024 #przecieki #rozdajo
1) Zaplusować ten wpis
2) Dać mi followa
3) Napisać pod tym wpisem komentarz w paru słowach dlaczego chcecie arkusz:)
Mam nadzieję, że w tym roku też uda mi się pomóc tylu tegorocznym maturzystom(。◕‿‿◕。)
#matura #matura2024 #przecieki #rozdajo
Kros jeszcze nie ma skanu Polaka ? Ostatnie osoby, bo ide spac pv #matura #matura2024 #przecieki #deepweb #4chan
Pierwsza połowa jest po prostu okej (trochę zbyt młodzieżowa, Light jest 16 latkiem z USA, powiedzmy, że to wytłumaczenie), ale ogólnie to mamy motyw Kiry Boga, tego czy to na pewno moralne etc., motywacje bohaterów są zarysowane na początku, więc historię da się śledzić bez większej ilości facepalmów.
Później jest druga połowa, gdzie mamy 50 zwrotów akcji (jak w finale anime XD) każdy każdego przechytrza, każdy wie kto jest kim, #!$%@? w dupe fabule, bo zostało 40 minut i jeszcze jakiś zwrot akcji trzeba wcisnąć XD
poczułem się jakbym oglądał typowego (słabego? XD) akcyjniaka na koniec.
Co najgorsze, nawet nie wiedziałem komu mam wtedy kibicować, bo to wszystko tak leci, przez to jest takie Whatever o to co widzimy.
Jestem jedną z tych osób, które miały #!$%@? w to, że miejsce akcji, postacie etc. nie są adekwatne do tego co było w oryginale. Dla mnie liczył się dobrze przedstawiony wątek Boga, oraz interesująca intryga detektywistyczna.
Myślałem, że będzie znośnie (6/10), marzyłem, żeby było dobrze (8/10). Dostałem meh (4/10)
#film #netflix #deathnote #kino
-
L rozkminia w moment ze to Light, w najbanalniejszy sposob.
Notatnik kontroluje nieozywione przedmioty (karuzela, kartka).
Misa to jakis #!$%@? villain.
Light bardziej przypomina rozkapryszonego nastolatka, niz swoj genialny pierwowzor z anime.
L troche za duzo emocji, w anime byl niemal autystyczny.
Wlasciwie nie ma pojedynku L vs Light, jest jedna scena w knajpie, gdzie Light mu wlasciwie mowi ze jest Kira.
+
Murzyn niezle gral biorac pod
...
Jakos wybaczę to jak L doszedł do tego kim jest Kira, bo to zapowiadalo ze ich konfrontacja nastąpi szybciej i będzie trwała może resztę filmu XD (Jak bylo to juz druga sprawa
Wiem ze jestes Kira
no co ty...
patrz, tak wygladam bez chusty
nie wiem stary o czym mowisz
|*light wstaje i ma wychodzic*|
|*zatrzymuje sie*|
a jakbym byl to co ?(⌐ ͡■ ͜ʖ ͡■)
w filmie zero tzw mind games, a to byl caly urok anime ;/