Wpis z mikrobloga

Idę rano chodnikiem, takim szerokim z kostki, na którym mogą się zmieścić 3 osoby obok siebie. Z naprzeciwka idzie matka z wózkiem, cały czas środkiem tego chodnika. Schodzę na bok aby mogła mnie minąć, ma miejsce na dwa wózki pod warunkiem, że lekko odbije ze środka. Ale #!$%@? nie, dalej jedzie środkiem. Prawie spadam z chodnika gdy mnie praktycznie taranuje z komentarzem "nie widzi pan, że mam wózek!". Stanąłem, mówię jej ile ma miejsca, ale już przeszła więc mówiłem do pleców. Poszła dalej pewna siebie, że wózek sprawia, że cały świat należy do niej.
#truestory #logikarozowychpaskow #odpieluszkowezapaleniemozgu
  • 4
@BigMilk: to jest ten typ ktory jest #!$%@? naie dziecko ale nie moze tego pokazac wobec dziecka. Stara sie wiec #!$%@? wszystkim na okolo, bo jej, #!$%@? zycie sie juz skonczylo ale ona nie moze sie z tym pogodzic