Wpis z mikrobloga

Czy ktoś kojarzy książkę fantasy trochę s-f o mieście, które działało dzięki magii. Nie stosowano tam właściwie żadnej technologii i jej nie znano. Przybył do tego miasta człowiek (mężczyzna/chłopiec?) z innego miasta/państwa/kontynentu/planety gdzie nie znano magii. Problem był taki, że niasto było chyba stworzone przez jakichś starożytnych i magia zaczęła się wyczerpywać. Oczywiście przybysz jakoś tam uratował sytuację choć nie jestem pewien jak. Chyba nauczył ich jak używać technologii, ale magię też chyba jakoś ratował. Pamiętam jeszcze prysznic, który sam mył i suszył (robił mini-tornado z goracego powietrze) i chyba ruchome schody. Mam wrażenie, że była to trochę młodzieżowa lektura. Czytałem wiele lat temu, raczej 15 i więcej. Może ktoś coś kojarzy?

#fantastyka #fantasy #scifi #sf #ksiazki #ksiazka #jakatoksiazka #czytajzwykopem
  • 9