Aktywne Wpisy
kaeres +4
#zwiazki nie odzywam sie za bardzo do męża bo wczoraj na imprezie byla rozmowa o goglach VR a on siedzac przy mnie powiedzial ze pierwsze co by odpalil to pornosa na tych goglach. nie robcie tak, serio. a ja myśle czy dobrze zrobilam wychodzac za takiego człowieka
johann-meier +1
Co ciekawe, mało brakowało, a Stallone nie zagrałby tej ikonicznej postaci. Producenci bowiem planowali zupełnie inną obsadę filmu. W postać Johna Rambo miał wcielić się Kris Kristofferson, Gene Hackman miał zagrać szeryfa, a Lee Marvin, pułkownika. Wówczas mówiono, że film wyreżyseruje Sam Peckinpah. Gdy okazało się, że wszyscy odmówili, rozpoczęły się nowe poszukiwania. A i one nie zaowocowały od razu wyborem Stallone. Po drodze zaproponowano rolę Rambo, Steve’owi McQueenowi, ale ten był już wówczas chory na raka. Zresztą lista aktorów, którzy zrezygnowali z roli komandosa jest długa i niebywale intrygująca. Są na niej takie nazwiska jak: Robert De Niro, Jeff Bridges, John Travolta a nawet Paul Newman. Każdy z nich odmawiał, twierdząc, że opowieść jest zbyt krwawa i brutalna. Żeby było zabawniej – finalnie w „Rambo” ginie tylko jedna osoba.
Kiedy rola w końcu trafiła do Stallone, ten był już po sukcesie „Rocky’ego” i domagał się gaży wysokości trzech i pół miliona. Po negocjacjach zgodził się na dwa miliony i procent od sprzedaży praw do telewizji. Finalnie „Rambo” zarobił ponad sto dwadzieścia milionów w kinach i niemal drugie tyle na sprzedaży praw.
#ciekawostkifilmowe via #dzikabanda #wejscieodzakrystii
@ColdMary6100:
To też by była zajebista obsada!
@ColdMary6100: Była już też nagrana końcówka gdzie ginie Rambo popełniając samobójstwo rękami Pułkownika.
Komentarz usunięty przez moderatora