Wpis z mikrobloga

Pierwsza wersja „Rambo” trwała trzy godziny i ponoć była tak zła, że Stallone próbował odkupić film od producentów i zniszczyć wszystkie jego kopie. Dopiero po skróceniu go o połowę, aktor i reszta ekipy doszli do wniosku, że film może i jest coś wart. Wiele lat po premierze pierwszej części Stallone, przyznawał w wywiadach, że traktuje pierwszą część serii, jako sensacyjną mutację opowieści o monstrum Frankensteina, w której John był potworem, a pułkownik Trautman – doktorem.

Co ciekawe, mało brakowało, a Stallone nie zagrałby tej ikonicznej postaci. Producenci bowiem planowali zupełnie inną obsadę filmu. W postać Johna Rambo miał wcielić się Kris Kristofferson, Gene Hackman miał zagrać szeryfa, a Lee Marvin, pułkownika. Wówczas mówiono, że film wyreżyseruje Sam Peckinpah. Gdy okazało się, że wszyscy odmówili, rozpoczęły się nowe poszukiwania. A i one nie zaowocowały od razu wyborem Stallone. Po drodze zaproponowano rolę Rambo, Steve’owi McQueenowi, ale ten był już wówczas chory na raka. Zresztą lista aktorów, którzy zrezygnowali z roli komandosa jest długa i niebywale intrygująca. Są na niej takie nazwiska jak: Robert De Niro, Jeff Bridges, John Travolta a nawet Paul Newman. Każdy z nich odmawiał, twierdząc, że opowieść jest zbyt krwawa i brutalna. Żeby było zabawniej – finalnie w „Rambo” ginie tylko jedna osoba.

Kiedy rola w końcu trafiła do Stallone, ten był już po sukcesie „Rocky’ego” i domagał się gaży wysokości trzech i pół miliona. Po negocjacjach zgodził się na dwa miliony i procent od sprzedaży praw do telewizji. Finalnie „Rambo” zarobił ponad sto dwadzieścia milionów w kinach i niemal drugie tyle na sprzedaży praw.

#ciekawostkifilmowe via #dzikabanda #wejscieodzakrystii
Pobierz ColdMary6100 - Pierwsza wersja „Rambo” trwała trzy godziny i ponoć była tak zła, że S...
źródło: comment_JJHNdNPyG4n6kUWFQDVCKqywOju1JjfI.jpg
  • 14
@turok2016: No rozumiem, że w Ameryce każdy ma auto, max kolonko mówił coś, że jak mu szkoda było kasy na metro bo dopiero przyjechał do USA to, że policjanci mu zwracali uwagę, że tma ma metro i dlaczego idzie, ale to chyba nienormalne, że ktoś idzie wzdłuż drogi, nie wygląda na jakiegoś żula i jest zgarniany przez policję i jeszcze zaczynają go tam tłuc?
@ColdMary6100 warto obejrzeć chociażby dla monologu Rambo pod koniec filmu, który bardzo dobrze obrazuje, jak cały film zresztą, realia w jakich muszą odnaleźć się weterani wojen, którzy powrócili do domów, jednak nie są uważani za bohaterów, a najemników, zabójców.