Mirki, potrzebuje rady #motoryzacja, #zlodzieje, #audi
Dzisiaj w nocy odwiedził mnie niezapowiedziany gość, pan ubrany na jasno z ustrojstwem w ręku.
Podszedł do garażu, wyjrzał za róg i wyszedł (możliwe że go spłoszyła czujka z światłem na ścianie za rogiem lub pies sąsiada).
Pan wygląda na zawodowca, jasna kurtka świeci w podczerwieni, wymuszony, cichy chód. Mój pies nawet nie zareagował bo ma spanko po drugiej stronie domu.
Czy on w
Dzisiaj w nocy odwiedził mnie niezapowiedziany gość, pan ubrany na jasno z ustrojstwem w ręku.
Podszedł do garażu, wyjrzał za róg i wyszedł (możliwe że go spłoszyła czujka z światłem na ścianie za rogiem lub pies sąsiada).
Pan wygląda na zawodowca, jasna kurtka świeci w podczerwieni, wymuszony, cichy chód. Mój pies nawet nie zareagował bo ma spanko po drugiej stronie domu.
Czy on w
Wariacik cos ewidentnie zarzuca od psychiatry bo mu sie wkrecilo teraz bycie coachem mentalnym w przerwie od rozbebeszania nowych aut i szukaniu "czegos"
Typ ma na placu kilkadziesiat aut ;D i to wszytko tzw prace, ktore trwają, a klienci czekają :D diagnoza u tego typa wyglada tak:
Bierze dwoch czy trzech ukraincow i rozbiera auto dosłownie cale na części pierwsze i pozniej lata