Wpis z mikrobloga

  • 3
@Drail rozpuszczasz kilogram krowek na wolnym ogniu żeby się nie przypaliły (trzeba mieszać często) jak masz już półpłynne toffi to sypiesz około dwie małe paczki ryżu preparowanego (lepiej sypnąć mniej i potem dosypywać niż za dużo) mieszasz dokładnie, potem ręcznie wyrabiasz szyszki( uwaga masa jest gorąca, najlepiej przed nabraniem porcji zwilżyć dłonie chłodna woda) uformowana szyszkę odkładasz na talerz do ostygnięcia. Po kilku godzinach gotowe do jedzenia
  • Odpowiedz