Wpis z mikrobloga

@eSports24: pracuje normalnie, kredytów na jakieś 2k jest (mieszkanie), zarabiam 3,5k po odjęciu rachunków zostaje jakies 500zł... na oko, jak przyjdzie choroba to średnio starcza
@misiekf: 1000 zł na rachunki? Strasznie dużo, może warto usiąść z długopisem, rozpisać sobie wszystkie Twoje wydatki i poszukać jakiś oszczędności? Z drugiej strony może warto też pójść do szefa o podwyżkę, jak dawno żadnej nie dostałeś a czujesz, że zasługujesz ( ͡° ͜ʖ ͡°)
@zustdodupy: trzeba będzie zrobić.
@eSports24: mieszkanie za 8 miesięcy będzie spłacone więc o tyle plus.
@all_mighty: kredyty dają bez problemu, ja je spłacam bez problemu.

Ja tu widzę inny problem, w głowie.
Oczywiście sam nie żyję, moja kobieta momentami zarabia więcej niż ja (głównie), ale moje nabrzmiałe ego nie pozwala się prosić co chwilę o kasę.
Z mojego konta idą wszystkie rachunki, czasami zakupy i tak zostaje.