Aktywne Wpisy
jakie lubicie zwierzątka
iquiet +12
Wyobrażacie sobie, że macie (jakimś cudem) dziecko i dziecko w szkole musi zaprezentować zawód wykonywany przez rodzica?
Mi pierwsze co przychodzi do głowy to, to (gdybym był ojcem) że (ja) tato jest nikim i nie ma co przestawić dziecko. No bo co, powie, że pracuje na magazynie i układa kartony?
Nawet glupioby mi było „pochwalić” się dziecku gdzie pracuje i przy czym robię..
#przegryw #pracbaza
Mi pierwsze co przychodzi do głowy to, to (gdybym był ojcem) że (ja) tato jest nikim i nie ma co przestawić dziecko. No bo co, powie, że pracuje na magazynie i układa kartony?
Nawet glupioby mi było „pochwalić” się dziecku gdzie pracuje i przy czym robię..
#przegryw #pracbaza
#heheszki #humorobrazkowy #humor #gownowpis #glupiewykopowezabawy
Spaliście ze sobą? Rozmawialiście podczas snu?
Pewnie z kilkanaście zdań by wyszło.
Czyli ona to widziała? A ty ją widziałeś we śnie też? To jest za ciekawe, żeby tak ogólnie to opisać. Całe i szczegółowo bym chciał. Poproszę. :)
Od 17 roku życia miewałem często tzw. paraliż przysenny. Często współwystępował ze świadomym śnieniem. Świadomy sen umiałem wywoływać różnymi technikami. Gdy bawilem się świadomym snem, to czasami przeradzał się w paraliż przysenny lub zmorę.
Ponieważ jestem sceptykiem początkowo myślałem, iż jest to
Jak myślisz, dlaczego "demon" miał nad wami władzę? On musiałby sterować w jakimś stopniu waszymi mózgami i to na raz. Paraliż, uwidocznienie się wam.
Ja miałem dwie sytuacje, o których już kiedyś pisałem.
Oczywiście uznawałem i nadal uznaję to za kreację mojego mózgu.
Matka budziła mnie do szkoły (to było dawno temu), ale siedziała na fotelu, blisko łóżka na którym spałem, ale budziła mnie w
Miałem inne historie, których nie opiszę, bo są zbyt osobiste. Jedną tylko w skrócie, ogólnikowo. Było to w czasie, kiedy postępowałem źle, zepsulem się trochę, uważam, że to istotne, że dawałem do diebie dostęp temu czemuś.
Pewnego razu ze świadomego snu wpadłem w zmorę.
Mógłbym przedstawić, że np. u osoby wierzącej tak to wygląda, że odnoszenie się do Boga pomaga, i można zaproponować dwie opcje: albo to faktycznie działa, przyciąga moc Boga do ciebie i Bóg cię w ten sposób broni przed tym demonem,