Wpis z mikrobloga

#pytanie #wynajem ##!$%@?

Czy to normalne, że właściciel mieszkania raz na jakiś czas wpada "do bloku" bez zapowiedzi? Otwiera sobie klatkę kodem, coś robi wewnątrz budynku i wychodzi. Może sprawdza skrzynkę czy jest jakaś korespondencja do niego, może potrzebuje wziąć coś ze schowka, który mamy na piętrze, a może po prostu przyjechał do kogoś innego z bloku - takie trzy opcje widzę.

edit: Do mieszkania nie wchodzi, nawet się nie kręci nigdzie wokół moich drzwi.

Normalne?

  • Tak 71.0% (22)
  • Nie 29.0% (9)

Oddanych głosów: 31

  • 7
  • Odpowiedz
@polecam_poczytac_heideggera: Dlaczego miałby zapowiadać pojawienie się w budynku? Co innego wizyta w mieszkaniu, ale nie wynająłeś bloku tylko mieszkanie, może przychodzić kiedy chce i zupełnie nic ci do tego. Tym bardziej, jeśli korespondencję odbiera pod tym adresem, a może spotyka się z panią Jadzią spod piątki? A może, a może cokolwiek innego.
  • Odpowiedz
@JohnMaxwell:

Dlaczego miałby zapowiadać pojawienie się w budynku?

Bo używa kodu do klatki czym niepokoi innych współlokatorów?

Co innego wizyta w mieszkaniu, ale nie wynająłeś bloku tylko mieszkanie, może przychodzić kiedy chce i zupełnie nic ci do tego.

Oczywiście, że nic mi do tego jeżeli udaje się w jakiekolwiek miejsce w bloku, które nie jest moim mieszkaniem/schowkiem/piwnicą, tylko dlaczego posługuje się moim kodem do klatki? Jeżeli udaje się do kogokolwiek innego
  • Odpowiedz
@polecam_poczytac_heideggera:

Dzwoni domofonem do mieszkania czy wpisuje kod umożliwiający mu wejście na klatkę? Dla mnie kod do klatki to kod do klatki a nie do mieszkania.

Co do korespondencji, to już kwestia tego jak sobie ułożyłeś umowę z właścicielem. Piszesz o współlokatorach, to również ich aktywnością w pobliżu skrzynki się zainteresuj, bo też mogą wziąć twoją korespondencję tak samo jak właściciel.
  • Odpowiedz
@JohnMaxwell:

Dzwoni domofonem do mieszkania czy wpisuje kod umożliwiający mu wejście na klatkę?

Kod do klatki. Domofon informuje sygnałem wewnątrz mieszkania, że drzwi zostały otworzone.

Co do korespondencji, to już kwestia tego jak sobie ułożyłeś umowę z właścicielem.

Umowę mam taką, że ja wynajmuję całe mieszkanie - w umowie nie ma żadnych wyznaczonych elementów mieszkania, do których landlord może mieć bezpośredni dostęp bez wcześniejszego zapowiedzenia swojej wizyty.
Zgodnie z art. 336
  • Odpowiedz