Wpis z mikrobloga

Jesień to czas refleksji.
Po wspominkach i przeanalizowaniu swojego skilla okołopodrywowego doszłam do wniosku, że jestem w kompletnej dupie, bo moim największym osiągnięciem na tym polu jest fakt, iż podrywał mnie Kuba Wojewódzki.
Ale to było prawie dekadę temu.

Nigdy w życiu nie poderwałam żadnego #niebieskiepaski. Zaraz chyba zacznę szukać poradników na YT. Ktoś coś poleca? ( ͡° ͜ʖ ͡°)

#oswiadczenie #podrywajzwykopem
  • 29
@agaja: Nah, idzie mi o to że jak napisałem, wystarczy kilka cech aby znalazł się wianuszek adoratorów.
Na imprezach wystarczy że laska zakręci pare razy tyłkiem i załatwione ¯\_(ツ)_/¯

Facet musi się bardziej wykazać. Nie wystarczy że się uśmiechnie, zakręci dupą czy się lepiej ubierze.
ałem, wystarczy kilka cech aby znalazł się wianuszek adoratorów.


@worldmaster: ale czym innym jest to, ze ktos na mnie leci, a czym innym to, ze ja potrafie kogos wyrwac.
Mylisz ze soba dwie rozne rzeczy.
Podrywanie to czynnosc aktywna, a nie tylko bycia ladna.
@agaja: Dalej nie zrozumiałaś. Chcesz kogoś poderwać to robisz to w znoszonych gaciach i brudnej bluzce czy jednak robisz coś ze swoim wyglądem? ( ͡º ͜ʖ͡º)

Btw. przypomniało mi się jak kiedyś w jednej robocie laska którą kojarzyłem jakis tydzień czy dwa i od czasu do czasu pogadałem o duperelach nagle zapytała mimochodem czy kogoś mam. Powiedziałem że nie a ta po chwili wyszła i po
w tym drugim przypadku kogoś z grupy docelowej raczej na dupę i cycki się nie da


@GrumpyTheCat: Co XD Skąd w ogóle to wzięłaś (ʘʘ) Nie bądź naiwna, faceci są wzrokowcami. Nooo chyba że koleś też czeka na "kogokolwiek" to weźmie to co mu się nawinie aby nie tracić okazji ¯\_(ツ)_/¯

trochę wstyd

@GrumpyTheCat: Dla kogo i dlaczego? :))
@worldmaster: Wiem, że faceci są wzrokowcami i wcale nie żyję w przeświadczeniu, że wygląd nie ma żadnego znaczenia. Jednak chciałabym innymi rzeczami przyciągać potencjalnych partnerów: zajmującą rozmową, swoim sposobem bycia, wspólnymi pasjami, swoimi zainteresowaniami, umiejętnościami. Innymi rzeczami, które mam do zaoferowania niż swoje ciało.
A wstyd dla mnie, bo taki mam charakter, że nie czułabym się dobrze używając cycków jako karty przetargowej.