Wpis z mikrobloga

@Opornik:

"Inni ludzie przestają posiadać w świadomości danej jednostki cechy ludzkie, są uważani za przedmioty, zwierzęta, podludzi. Takie nastawienie może służyć jednostce do uzasadniania poniżania, wrogości bądź okrucieństwa wobec tych ludzi. Przykładem dehumanizacji było nazywanie Japończyków "żółtkami" przez żołnierzy amerykańskich: o wiele łatwiej bowiem strzelać do "żółtków" niż do ludzi".

No proszę. Wykopowi prawicowcy. To nie arab to brudas, ciapaty. To nie murzyn to czarnuch lub dindu albo google. To nie
@Lavie: Można, na przykład "pisuary, mohery, kibole, pislamiści, kato-talibowie, kato-faszyści"... nigdy w życiu nie byłem tak lżony i wyzywany jak w 2010 roku, jeszcze przed Smoleńskiem, gdy zacząłem publicznie krytykować PO i Tuska...

Dehumanizacja pełną gębą, uprawiana i powielana przez wszystkie polsko-języczne mainstreamowe media.
Pobierz Opornik - @Lavie: Można, na przykład "pisuary, mohery, kibole, pislamiści, kato-talib...
źródło: comment_82Dwxko76Cwbb1CEo51LyLCVz4EqN0T5.jpg
@Lavie: jakie urojenia? Kim byli czerwoni, jak nie grupą o poglądach lewicowych? Naziści nie byli lepsi od czerwonych, tacy sami z nich narodowcy jak z PiSu, ot - narodowi socjaliści, którzy przykrywają się kołderką "naród, tradycja, państwo", a i tak czasami są bardziej lewicowi od starej damy SLD ;)
Nie pamiętam kto, czy Fukuyama czy Huntington, stwierdził iż, to reiżmy lewicowe są najgroźniejsze jeśli prześledzi się historię tego co wyprawiali. Nie
Naziści nie byli lepsi od czerwonych, tacy sami z nich narodowcy jak z PiSu, ot - narodowi socjaliści, którzy przykrywają się kołderką "naród, tradycja, państwo", a i tak czasami są bardziej lewicowi od starej damy SLD ;)


@NukeOps: NSDAP przede wszystkim określa się jako skrajnie prawicowe ugrupowanie. Na podziale jednoosiowym łatwo manipulować - raz z takiego zbrodniczego ustroju "pasuje nam" oś obyczajowa, raz ekonomiczna. Trzeba pamiętać też, że naziści byli zadeklarowanymi
@tyrald: a komunistyczne Chiny nie przepadały za ZSRR i co z tego? Niby taki sam, socjalistyczny naród, a jednak nie.
NSDAP, kolego, to była partia. Rządząca, ale partia, a nie całość tej grupy. Nie mniej, uprośćmy to do tych czterech liter.
Jak sięgam pamięcią, to programy, inicjatywy etc. zarówno w nazistowskich Niemczech jak i faszystowskich Włoszech, miały trochę z tego socjalizmu, nie mówiąc o socjalu. Hitler miał w dupie gospodarkę, poglądy