Wpis z mikrobloga

lubie #blablacar ale mam trochę autyzm bo nie wiem czasami czy kierowca chce rozmawiać czy nie

jadę z gościem on odpala radio na max, coś gadam chwila rozmowy on ścisza i jak jest okazja (wiadomości!) to on radio znów na max. no ok chyba nie chce gadać to siedze cicho xD

inny kierowca cośtam gadamy, cośtam gadam gadam, chwila ciszy on nic nie mówi i mówi "no chyba odpale radio" no myślę ok będe zabawiać i cośtam podkręcam tematy ale kurde nie jestem dobry w te klocki to nie talk show a ja nie jestem wojewodzki xD ale spoko cośtam podkręcam raz na jakiś czasy i gadamy.

generalnie rozumiem że kierowcy biorą ludzi żeby pogadać i żeby trasa mineła szybciej stąd "blablacar" a kasa to drugorzędna sprawa (?) ale czuje przez to ja się autystyczny czasami xD

koniec końców ludzie zawsze spoko bardzo lubie blablacar (to nie reklama xD) i fajnych ludzi można spotkać
  • 8
@KwadratowyPomidor2: Kiedyś jeszcze cośtam rozmawiałem i pytałem gdzie pracujesz, co studiujesz etc. Teraz wyjebongo - Cześć, tu ZbrodniarzWojenny, zapraszam do środka, puszczam muzykę, na koniec pytam gdzie wysadzić, proszę o kasę, podaję bagaże i się żegnam. Jak ktoś o coś pyta związanego z moim życiem prywatnym to grzecznie odpowiadam ale sam nie pytam bo w sumie, to #!$%@? mnie to obchodzi.