Wpis z mikrobloga

Czytałem ostatnio na Mirko wpis o różnicy między #niebieskiepaski a #rozowepaski podczas płacenia przy kasie. Nie raz widziałem #logikarozowychpaskow i myślałem, że już nic mnie nie zdziwi. A JEDNAK, RÓŻOWE, JAK WY MI CZASEM ZAIMPONUJECIE.

Byłem dziś wieczorem w Lidlu - małe zakupy, kasa, myk zbliżeniowo, zapakowane, sekunda i znikam. Przy kasie byłem 30sekund. Idę na parking w stronę auta, a za mną wybiega ze sklepu babka krzycząc "TYLKO SEKUNDA!!!!". Patrzę się na nią, a ona truchta do auta, otwiera bagażnik i grzebie. Myślę - no jasne, portfel zostawiła w torebce w bagażniku.... Ale to nie to... Wyjęła pozwijane reklamówki i zadowolona zaczęła biec z powrotem do środka (ʘʘ).

Wstrzymała kasę i pobiegła do auta, bo było jej szkoda wydać już tych groszy na kolejną reklamówkę...

Widziałem już chyba wszystko.
#gownowpis #gdansk #dobranoc
  • 6
  • Odpowiedz
  • 2
@Zibi23 w szoku to ja byłam wczoraj. Facet po 50. Grzecznie patrzył jak pani kasuje mu towary, pomagał je nawet układać na ladzie, jak skończyła i powiedziała kwotę.... Zaczął je pakować. I tak pakował i pakował, do jednej reklamówki, do drugiej. Potem je postawił na podłodze, poprawił bo się przewracały. Potem zdjął torbę z ramienia i zaczął szukać portfela. Znalazł. Zapytał ile płaci. Zaczął szukać gotówki. Przeliczyl i wyszło, że ma za
  • Odpowiedz