Wpis z mikrobloga

Ale to jest glupie. Sugeruje, ze jak rodzice sie niedogaduja to musza na sile byc ze soba i tworzyc toksyczny zwiazek. A juz nie daj Boze jak sie rozstana to zeby nie probowali byc szczesliwi i bezeczelnie probowac szukac milosci.

Kazdy ma prawo do szczescia, a dzieci to nie wyrok. To, ze ktos ma nowego partnera nie oznacza, ze dzieci spadaja w przepasc...