Wpis z mikrobloga

#!$%@? co za naród xDD dorabiam sobie w centrum handlowym w pewnym salonie z usługami, i to normalne, że przychodzą klienci prosto z zakupów, z wózkami itp. Przychodzi jakiś facet na oko z 60 lat, "zaparkował" wózek przed salonem no i wchodzi o coś zapytać. W tle widzę, że do wózka podchodzi starsza babka i odjeżdża. No nic, pewnie żona jedzie już do samochodu. Gościu gada tak z 3 minuty, wychodzi i w ryk, że mu #!$%@? wózek ukradli z zakupami XD uprzejmie powiedziałem, że chyba pana żona odjechała a on, że nie ma żadnej żony i czemu nie mówiłem xD generalnie leci teraz na monitoring. #!$%@? co za kraj xD nawet z sobotniego schabowego cie okradną
#truestory #pracbaza
  • 46
@Gronie
@atizylak cóż... od tego momentu będę zwracać uwagę. Albo przynajmniej się postaram. Wiecie, łatwo jest teraz powiedzieć, że mogłem zwrócić uwagę ale takich ludzi jest mnóstwo jak ten pan, do tego obsługuję klienta, tonę w papierach, umowach i jeszcze mam mieć baczenie na czyjś wózek. Ja rozumiem, że to przykra sprawa ale nie w moich kompetencjach jest pilnowanie wózka pozostawionego poza salonem. Wierzę w ludzką uczciwość i dobroć więc współczuję facetowi
@fan_comy szczerze to niestety Ty zachowałeś się jak #!$%@? troszeczkę, ale na pewno nie miałeś złych intencji. Mówimy, że starsi ludzie są naiwni i trzeba się o nich troszczyć, ale Ty patrzyłeś na cały proces kradzieży i lampka Ci się nie zapaliła żeby chociaż słowem wtrącić starszemu panu co się dzieje. Oby udało się odzyskać zakupy.
@Recydywa żałuję, że nie zwróciłem uwagi ale litości, taki widok wózka przed salonem to normalka, byłeś kiedyś na zakupach z kimś? kto przejmował wózek gdy ty wchodziłeś gdzieś tam? Łatwo jest kolego napisać zza ekranu, że jestem #!$%@?ą. A z tym się nie zgadzam. Nie zamierzam się bronić przed takimi zarzutami bo są wyssane z palca. Nie czuję się winny, jedynie jest mi przykro, że taka sytuacja miała miejsce.
Do reszty co
@fan_comy dlatego mówię, że na pewno nie miałeś złych intencji, ale ja po prostu osobiście jestem bardzo wyczulony na takie kwestie. I to być może też do przesady wszędzie widzę złodzieja, ale tak już mam. Jestem pewien że zwrocilbym uwagę. Po prostu.
@dzieju41: u mnie to samo, wzialem koszyk poszedlem po cos a koszyka juz nie bylo ( ͡° ʖ̯ ͡°)

W Polsce (zapewne jak i w wielu innych krajach) nie ma takiego poszanowania czyjes wlasnosci. Cos lezy? Biore, bo hehe frajer zapomnial. Moge zakombinowac i miec cos taniej ale kradzione? Biore, bo normalnie za drogo. I masa innych przykladow.

Wydaje mi sie ze bierze sie to glownie ze
@fan_comy: Miałem podobną sytuacje. Kiedyś jechałem z pełnym wózkiem zakupów, a na samej górze leżało pół bochenka zwykłego, białego chleba. Zostawiłem ten wózek dosłownie na chwilę żeby kupić gazetę i ktoś mi ten chleb ukradł xDD
Co za kraj...