Wpis z mikrobloga

@pogop

a widzisz, a mój teść ma nowoczesnego diesla, nadal tak jeździ i jeszcze mnie poucza

Jeśli ma tam opcję wyświetlenia bieżącego spalania to mu pokaż jakie ładne zero pokazuje przy hamowaniu silnikiem ( ͡° ͜ʖ ͡°)
  • Odpowiedz
@pogop: Mój teść kiedyś mówi że hamuje silnikiem, nie to co jego syn który używa hamulców, a potem wrzeszczy ze klocki do wymiany. Pewnego dnia miałem okazje się przekonać jak wygląda według niego hamowanie silnikiem: jedzie poza terenem zabudowanym 100 km/h na 5 biegu, następnie puszcza gaz aż samochód nie zwolni do 50 (wciąż 5 bieg) ja czuję jak silnik się męczy ale na nim to nie robi wrażenia i jeżeli
  • Odpowiedz
@KwasneJablko: No nie opłaca się, bo na biegu jałowym, komputer podaje paliwo aby silnik nie zgasł bo sobie chodzi sam bez napędu. Jak hamujesz silnikiem, to praca silnika jest podtrzymywana z kół i toczenia się samochodu i komputer odcina paliwo w tym czasie i pali dosłownie 0. nie pobiera wtedy wcale paliwa.


@r5678: Ale na luzie dużo, dużo dalej przejedziesz. A by tę różnicę nadrobić będziesz musiał spalić więcej paliwa,
  • Odpowiedz
jeśli ufać komputerowi w moim dieslu z 2005 roku, to na luzie jest jazda bardziej oszczędna


@NAGI: nie ufać! Poza tym jazda na luzie jest mniej bezpieczna.
  • Odpowiedz
@pogop: Najlepsi są kosmici, którzy wrzucają luz z górki w automacie, w którym luz służy wyłącznie do przetaczania auta i przy większej prędkości skrzynia nie ma wystarczającego smarowania, więc można ją rozpieprzyć.
  • Odpowiedz
@nikifor: ale nie chce dalej przejechać tylko jadę z górki i nie chce się rozpędzać, bo zaraz muszę hamować, albo zbliżam się do czerwonego światła gdzie i tak muszę hamować.
  • Odpowiedz
  • 0
Silnik napedza kola pobiera paliwo, silnik na luzie pobiera paliwo, jadac z gorki to kola napedzaja silnik a wiec wszystko na odwrot a wiec daje paliwo (oczywiscie na biegu)
profit???????
  • Odpowiedz