Wpis z mikrobloga

@File_not_found: hehe, jak ja. ja miałem wypadek rano jak jechałem do pracbazy, gdzieś koło 7:30. do 12 leżałem na SOR, potem do 17 na korytarzu, od 17 do 20 na sali na ortopedii, o 20 wzięli mnie na sale operacyjną, obudziłem się z powrotem na sali gdzieś koło północy, może o wpół od pierwszej.