Wpis z mikrobloga

Macie ochotę na horror? WRAŻLIWI NIE CZYTAĆ!

#1630 #piszzwykopem #zakocona #rozetkakot #maniatagowania #tagujsiecieciu #tagisacool

1. Giornale di Gela czyli Dziennik gelijski - Kronika kryminalna

Nasze spokojne miasteczko stało się sceną bezprecendensowej zbrodni dokonanej ze szczególnym okrucieństwem.

W dniu dzisiejszym Straż dla Zwierząt została zaalarmowana, że z zamkniętego od tygodnia mieszkania rozchodzi się potworny smród kocich odchodów i ze prawdopodobnie zamknięto tam i opuszczono małego kotka.

Gdy Strażnicy dla Zwierząt, wspomagani przez dzielnych Strażaków, weszli przez balkon do mieszkania ich oczom ukazał sie koszmarny widok. Po całym mieszkaniu rozwłóczone były strzępki gnijącego mięsa a krew opryskała nawet znajdujacy sie na wys 3,6m sufit. Kawalek ucha, odgryziony palec od stopy, zapląbowany ząb wskazywaly na to że są to szczątki ludzkie, prawdopodobnie zaginionej od kilku dni mieszkanki tego lokalu.

35- letnia polska emigrantka rezydentka Geli, zamieszkała razem ze swoim kotkiem, zatrudniona w naszej słynnej restauracji, od kilku dni nie pojawiała się w pracy.

Santino Semplice własciciel restauracji, powiedział naszym redaktorom, że nie zgłaszał zaginięcia, bo cytuję: Może wróciła do Polski, wiem, że bardzo tęskniła za mamą"

Szczątki ofiary zostały dokładnie zamiecione przez Karabinierów, a w chwili obecnej trzech najlepszych anatomo-patologów w kraju, wspomaganych przez mistrza Włoch w układaniu puzzli starają się złożyć jako tako ciało, w celu poznania prawdopodobnej przyczyny smierci.

Ofiara nie miała powiązań mafijnych, więc ten watek sprawy został wykluczony, już na wstępie.

Morderca, prawdopodobnie przejezdny psychopata, poszarpał ciało paznokciami na maleńkie kawałeczki i rozsmarował po całym domu. W

trakcie tej ohydnej zbrodni, złapał kociaka ofiary i jego umaczaną w krwi łapką powypisywał na scianach:

- Król jest tylko jeden!

- To miał być tylko mój dom!

- W domu jest miejsce tylko dla jednego władcy!

- Będziesz tylko moja albo niczyja!

Najdziwniejsze w tej sprawie jest to ze ujawnione ostatnie zdjęcia ofiary wykluczają również jakikolwiek wątek seksualny.

W trakcie oględzin mieszkania technicy sądowi, znaleźli też na kanapie, jedną łapkę, prawdopodobnie malutkiego, milutkiego puchatego kocięcia. Resztki ciałka kotka brak.

Natomiast biedny duży kot, dzięki któremu ta cała makabra została ujawniona, w ciągu tych kilku dni zamknięcia, w towarzystwie zmasakrowanych zwłok, przeżył tylko dzięki wodzie z ubikacji i jedzeniu mięsa swojej ex-pani. Gdy nasi Straznicy go znaleźli kawałek ludzkiej skóry jeszcze zwisał mu z pyszczka. Pomimo takich przejsc zwierzak jest przyjazny i nie boi się ludzi.
  • 3
2. Giornale di Gela czyli Dziennik gelijski - dział z ogloszeniami:

Przesliczny, nauczony czystosci kociak, po przejsciach szuka nowego domu - Straż dla Zwierząt

3. Giornale di Gela - dementi

Medycy sądowi z Palermo ustalili ponad wszelką wątpliwosc że cialo wczorajszej ofiary zostało rozszarpane kocimi zębami i pazurami!

4. Giornale di Gela - Straż dla zwierząt

Dzisiejszej nocy ze schroniska Straży dla Zwierząt, zbiegł groźny kot morderca. Na scianie klatki w której