[ama-japan]

Właśnie przyłapałem zboczeńca. Na peronie stała ładna, zgrabna, młoda dziewczyna w mini spódniczce, ale takiej dość zwiewnej. Staliśmy w kolejce do drzwi i czekaliśmy na pociąg. Zauważyłem, że za nią dziwnie skrada się taki koleś z telefonem w ręku. Niby przechodzi, zatrzymuje, patrzy w górę to w bok.. Zwróciłem uwagę gdzie trzyma telefon, a ten stara się nagrać film i wkłada jej od tyłu pod sukienkę, że niby mija ją i dalej nagrywa, potem zatrzymał się obok i dalej nagrywał. Ponieważ stałem w kolejce do następnych drzwi, widziałem dokładnie co robi i co się wyświetla na jego telefonie. Oczywiście zareagowałem, podszedłem do niego i głośno zapytałem co on robi, czemu nagrywa i robi zdjęcia tej dziewczynie. Dziewczyna także, chociaż zapatrzona w swojego ajfona zauważyła, że ten koleś dziwnie się zachowuje bo też zerkała na niego. Ten odpowiedział, że nic nie robi. A ja na to, że widziałem jak nagrywa tamtą dziewczynę. Ten zaprzeczył, że nie, zaczął przepraszać dziewczynę i mówił, że nic nie nagrywał i zablokował telefon. A ja na to - skoro tak to niech pokaże ostatnie zdjęcie jakie zrobił albo film. No ten się oburzył, że jakim prawem czy jestem z Policji i dlaczego ma pokazać zdjęcie. To mu odpowiedziałęm, skoro jej nie nagrywał to nic nie będzie w telefonie, prawda? Niech pokaże. To ten do mnie, że nie jestem z Policji więc nie pokaże. To ja na to, że dzwonię w takim razie na Policję albo lepiej chodźmy razem do bramek i tam jest obsługa stacji oni mogą wezwać Policję. Oczywiście koleś mówi "to chodź idziemy"... i czułem, że coś kombinuje bo zbyt spokojny...nagle wyrwał się i uciekł po schodach i za bramki. Nie chciałem go gonić, zgłosiłem jedynie sekuhara czyli sexual harassment. Oczywiście na stacji było kilkanaście osób, wszyscy tylko patrzyli zdziwieni i nikt nie zareagował. Obsługa powiedziała, że powiadomi Policję, chcieli abym został i złożył zeznania ale ani ja ani dziewczyna powiedzieliśmy, że nie mamy czasu i śpieszymy się do pracy. Powiedzieli, że sprawdzą monitoring. Dziewczyna mi dziękowała kilka razy, razem jechaliśmy pociągiem i nawet przed swoją stacją końcową jeszcze raz do mnie podeszła i podziękowała.


Czuję dobrze człowiek! ( ͡° ͜ʖ ͡°)

#japonia #wtf #amajapan #ciekawostkijp

[Xavax]

@ama-japan: daj foto! ( ͡° ͜ʖ ͡°)

[pestis]

@ama-japan: o mało nie ścieli ci głowy

[ama-japan]

@Xavax: czyje? Zachowujesz się jak japońska Policja, to nie ja byłem sprawcą.. Dodaję zdjęcie poglądowe, tak mniej więcej ta dziewczyna była ubrana..

[yolow71]

@ama-japan: skonczylem czytac jak zamiennie uzyles spódniczka i sukienka

słaby bait

[ama-japan]

@pestis: nie popełnili mi sepuku..a tak na serio to znając opowieści innych obcokrajowców to bym kilka godzin na posterunku spędził i na pewno by mi przeszukanie zrobili, włącznie z przeglądaniem telefonu..

[TomgTp]

@yolow71 tak bo koleś który ma ama-japan i jest tutaj ogólnie znamy by robił złotą zarzutkę wery haj dla jaj.

[ama-japan]

@yolow71: niestety nie jestem specjalistą od mody, dodałem zdjęcie poglądowe..

[yolow71]

@TomgTp: a no jak jest ogolnie znany to przepraszam

[K.....a]

@ama-japan: Koleś miał szczęście, że nie trafił na mnie ᕦ(òóˇ)ᕤ

[ama-japan]

@Korea: jakbyś go uderzył to miałbyś poważny problem..

[K.....a]

@ama-japan: kto mówi, że bym go uderzył ( ͡° ͜ʖ ͡°)

[ama-japan]

@Korea: czasem może w nerwach ponieść szczególnie jakby to było wobec np mojej siostry, córki, żony czy znajomej..

[lubielizacosy]

@ama-japan: w jakim jezyku tam sie porozumiewasz

[ama-japan]

@lubielizacosy: po japońsku przeważnie..

[K.....a]

@ama-japan: "np mojej siostry, córki, żony czy znajomej.."
W takim przypadku jestem niemal pewien, że moje adhd by się reaktywowało

[ama-japan]

@Korea: ja też bym nie odpuścił..

[K.....a]

@ama-japan: Z drugiej strony... może to było ustawione i kręcili jakiś voyeur, a ty im zniszczyłeś plan (｡◕‿‿◕｡)

[Rain_]

@ama-japan a gość później popełnił rytualne bukake mieczem (╯︵╰,)

[ama-japan]

@Korea: szczerze wątpię, koleś miał strach w oczach i spierdzielał aż się kurzyło..

[A.....m]

@ama-japan xd prychłem w autobusie i ludzie się na mnie dziwnie patrzą. Szanuję za akcję ( ͡° ͜ʖ ͡°)