Wpis z mikrobloga

Jakiś czas temu, na mirko chwalono Lenina: https://www.wykop.pl/wpis/25081537/wladimir-lenin-czlowiek-ktory-dla-komunizmu-byl-w-/
Jakie to dobre, wolnorynkowe reformy gospodarcze przeprowadził.
Tak więc sprawdźmy co mówili robotnicy w tamtych czasach, jakiś czas po wprowadzeniu reform:

"Robotnicy utyskiwali na wyczerpujące prace przymusowe, złe odżywianie, brak potrzebnych instrumentów i surowe kary.

– Nawet dawniej tego nie było! – oburzonym głosem skarżył się przed Leninem stary robotnik. – Pracowaliśmy dziesięć godzin, jedliśmy dosyta, mogliśmy kupować, co się zechciało, za złe obejście awantury robiliśmy, strajki, bunty. A teraz? mamy tylko stęchły chleb z pleśwami, suchą rybę śmierdzącą; towarów żadnych; żony nasze i my sami chodzimy, jak żebracy, dzieci też nic nie mają; napół nagie, bose nie mogą z domu wyjść, ani do szkoły, ani na zabawę... Pracujemy po 12 godzin, nie licząc dodatkowej roboty, dobroczynnej, na rzecz państwa w dni świąteczne?!
Jeżeli policzyć, to po 14 godzin wypadnie!... Jeżeli nie wyjść w swoim czasie–bez chleba zostawiają nas komisarze, do sądu ciągną, a jak się powtórzy, to i pod mur stawiają..."

#takbylo #socjalizm #komunizm #bolszewizm
#historia #ekonomia #lenin #4konserwy #zsrr
  • 14
@CzarnkowskiePiwo: Nie, ale przed przeczytaniem jakieś książki (szczególnie nieznanego autora), sprawdzam jego kompetencje. Ossendowski pałał nienawiścią do komuny i Lenina, a w książce tego w ogóle nie widać. Wręcz zdawało mi się, że bardzo gloryfikuje Lenina jak i system. Krytyki prawie nie ma, historycznych faktów, postaci, ciekawostek, cała masa. Powala też szczegółowość i dokładność w opisie wydarzeń historycznych, a jako osoba, która żyła w tamtych czasach, trudno o bardziej oddający rzeczywistość
@mihaubiauek: Człowieku, Rosja to był zacofany kraj, totalnie zniszczony przez wojnę światową. Dodatkowo rozpętała się 5 letnia wojna domowa. To nie jest wina Lenina. Nie byłoby rewolucji, gdyby nie nieudolne rządy Cara Mikołaja i Dumy. Trzy wielkie rewolucje w ciągu 12 lat o czymś świadczą. Życie w Carskiej Rosji to był koszmar robotników i chłopów.
@CzarnkowskiePiwo: Wiesz, że twoja argumentacja, nijak się ma do wiarygodności książki, bo te wszystkie fakty są tam doskonale opisane?

Życie w Carskiej Rosji to był koszmar robotników i chłopów.

Za Lenina ten koszmar stał się rzeczywistością, która była dziesiątki razy bardziej bolesna i okrutna, od carskich koszmarów. To widać również we wszystkich statystykach.
Naprawdę, kim trzeba być, by atakować książkę, której się nie czytało... xD
@mihaubiauek: Czy ja atakuję książkę, czy ten cytat i twój pogląd na temat życia robotników w ZSRR oraz Ossendowskiego? Czy człowiek, który nigdy nie mieszkał w ZSRR, a dodatkowo ma konotacje z "Białymi" może się wypowiadać na temat życia ich robotników? To tak, jakby opierać się na Orwellu, który nigdy nie był w ZSRR lub Sołżenicynie, który był jawnym faszystą. Ta dyskusja nie ma sensu bo żadna ze stron nie przekona
Ta dyskusja nie ma sensu bo żadna ze stron nie przekona drugiej.

@CzarnkowskiePiwo: Ta dyskusja nie ma sensu, bo z twej strony nie padł żaden merytoryczny argument. Wiedzą powszechną jest nędzna jakość życia w ZSRR, a w książce Ossendowskiego jest ona uszczegóławiana. Nie zapoznałeś się z tymi argumentami, a mimo to, ślepo je negujesz. Jednocześnie nie podajesz żadnych faktów stanowiących o nieprawdziwości powyższego. "To nie prawda! On mógł kłamać!" Naprawdę, brak