Wpis z mikrobloga

No i stało się kupiłem samochód po sprzedaży Audi TT, długo się zastanawiałem co kupić nawet pytałem o jakieś porady na wykopie. Wtedy zdecydowałem się na e46 w 3 litrowym dieslu, dopóki nie przejechałem się Oplem Monterey, którego niedawno kupił brat ( ͡° ͜ʖ ͡°) ale nie, nie kupiłem Montereya, a coś z tego samego segmentu Jeep Grand Cherokee WJ z silnikiem 4.7 V8 ( ͡º ͜ʖ͡º)

ferbenb - No i stało się kupiłem samochód po sprzedaży Audi TT, długo się zastanawiał...

źródło: comment_JxdQ7ZSLw6smVNZofMIo0aZdqOYPft8t.jpg

Pobierz
  • 60
  • Odpowiedz
@ferbenb: Ojciec miał takiego z identycznym silnikiem, nawet wyrywanie korzeni nie sprawiało mu większych problemów, dobry wybór ( ͡° ͜ʖ ͡°)
  • Odpowiedz
@Shirako: z piwnicy na piętro ( ͡° ͜ʖ ͡°) póki co to widzę same różnice, jedne wynikające z tego, że to całkiem różne auta a drugie, że to z usa i całkiem inna ergonomia.
  • Odpowiedz
@PanKracy582: Silnik jest już po remoncie, skrzynia również. Samochód sprawdzony przez mechanika z rodziny, ale i tak jest parę rzeczy do zrobienia, którymi muszę się zająć
  • Odpowiedz
@ferbenb jeździłem wersja 3.1 CRD bardzo fajne auto choć strasznie dziwne uczucie podczas jazdy bo wydaje się mało stabilny i zachowywał się hm.. 'nerwowo' przy pokonywaniu drogowych nierówności czy zakrętów choć wiadomo że nie służy do szybkiego ich pokonywania. Po przesiadce z TT to już wogole dziwnie powinno ci się nim jeździć :D
  • Odpowiedz
@anas_lex: to zależy jaką wersję miałeś, wersję USA miały jeszcze miększe zawieszenie niż europejskie. I tak, w zakrętach póki co zwalniam do 40/h :D dodatkowo balon 255/55r18 podbija efekt pływania
  • Odpowiedz