Wpis z mikrobloga

@robaczek147: Za to moja AR166 jest chyba jakaś inna. Od kupna zrobiłem już 37tys km, w międzyczasie wymieniając tylko lewy górny wahacz, teraz jeszcze do zrobienia jest lewy łącznik stabilizatora. A poza tym z zawieszeniem gdzie i kiedy bym nie kontrolował - wszystko ok. A wątpię, aby poprzedni właściciel zrobił mi prezent w postaci remontu przed sprzedażą.