Wpis z mikrobloga

rok 1992

jestem synem właściciela warsztatu

ale poszedłem do liceum, bo dobrze się uczyłem

rodzice stwierdzili, że mam wyjść na ludzi

mechaniki to się douczę ze starym i na polibudzie

po obaleniu komuny ojciec z wujkiem z niemiec kupili na spółę lorę i ciągną fury do opylenia

hajs się zgadza, bo weszła ustawa celna i poniemieckie rzęchy z placu nagle podrożały

kumple się śmieją że jestem smarowóz i handlorz, ale #!$%@?ć, gnoje zazdroszczą

ojciec sprezentował mi eleganckiego golfa dwójeczkę po dzwonie

nawet mało spawany, kto by się przejmował

kocham mojego golfa, ale nawet nie wiedziałem, co dzięki niemu mi się przytrafi

Karyna z młodszej klasy właśnie zdała prawko i rodzice postanowili kupić jej samochód

od dawna ostrzyłem na nią żądło, ale nie wiedziałem jak się za nią zabrać

z ludźmi umiem rozmawiać prawie tylko o rajdach, fazach rozrządu i regulacji kąta wyprzedzenia zapłonu XD

oczywiście do kogo przyszła po pomoc, jak nie do typa od warsztatu i komisu

ale nie chodziło o pomoc przy wyborze

jej starzy to drobni badylarze, ale bez wielkiej kasy

za to z wielkim zboczeniem, wszystko muszą mieć od nowości

nie chciała Malucha, bo to przestarzałe gówno

Cinquecento drogie jak cholera i kolejki do odbioru jak za słusznie minionej epoki

wybór padł na Yugo Koral

myślę spoko, jak się będzie sypać to będzie dużo okazji do spotkań

ale teraz najlepsze, wymyślili że nie kupią w kraju, tylko prosto z fabryki

zrobią sobie wakacje w Jugosławii przy okazji, no i będzie taka nówka, że nowszego się nie da

i tutaj pojawił się wygryw stulecia

jej starzy nie mogą jechać, bo #!$%@?ła się do nich skarbówka i będzie siedzieć na kontroli chyba do końca roku

zmiany vatu na kwiatki czy inny #!$%@? XD

stanęło na tym, że sama do mnie przyszła z prośbą, czy nie pojadę z nią golfem do Kragujevacu po autko

w zamian za to prawie tydzień nad morzem we dwoje

Matko Boska Królowo Polski tyle wygrać

#!$%@? z maturą, jeden tydzień bez nauki w sumie mi się przyda

ledwo kryjąc podniecenie udawałem chwilę, że się zastanawiam i zgodziłem się tak chłodno jak tylko umiałem

myślałem, że gram to jak Linda, a wyglądało pewnie jak w tym programie z Mannem i Materną

ale #!$%@?ć to, chyba się nie połapała, podejdę ją na spokojnie, będzie czas

przygotowałem z ojcem golfika, pełny serwis i kontrola, wszystko co trzeba pozmieniane na zapas

zapakowaliśmy się i w trasę

droga szła gładko, bo zapamiętałem wszystkie większe miasta i numery dróg

czasem kazałem jej sprawdzić na mapie, żeby myślała, że się na coś przydaje

tworzymy zgrany zespół, nawigatorka i geniusz zła

chcieliśmy odebrać auto jak najwcześniej, więc jechaliśmy na zmianę

jakby się pogubiła zawsze mogła mnie obudzić

trochę się wlokła, ale to nie szkodzi, i tak to szybciej niż nocować

byliśmy już prawie w Belgradzie, kiedy nagle ludziom coś #!$%@?ło

wszyscy zaczęli być nerwowi, wczytywali się w gazety, jedni #!$%@?, drudzy wystraszeni

w paru domach w oknach portret Milosevica

zapytaliśmy na stacji benzynowej co tu się #!$%@?

Bośnia ogłosiła niepodległość, chyba będzie wojna

#!$%@? bombki strzelił, to po wakacjach

nie będziemy przecież ryzykować przejazdu przez teren walk

zmiana planu, odbierzemy autko i wracamy do kraju zanim zrobi się tu piekło

Karynka przerażona i smutna, jestem strasznym #!$%@?, ale widzę w tym szansę

będę ją pocieszał w przydrożnych motelach, może to nie kurort nad morzem, ale jakoś ją namówię na ruchanko

kto odmówi bohaterowi eksortującemu z wojny

niestety, w Kragujevacu dowiedzieliśmy się czegoś takiego, że nawet ja się trochę załamałem

samochodu dla Karyny nie ma, wszystko jak leci wysyłają do dealerów na eksport

w końcu może być wojna, każdy hajs się przyda, a na miejscu sprzedadzą choćby cały świat zarządził embargo

Karyna nawet nie krzyczy, tylko usiadła i cicho płacze

rozpacz jakby zginął jej ktoś bliski

siadam obok niej i ją przytulam

patrzę przez okno na plac, pewnie ostatnie partię pakują na lory

stoi Yugo chyba z tysiąc, wszystkie identyczne

czerwone Korale, czerwone niczym wino

Korale z polnej jarzębiny

i łzy dziewczyny, i wielkie łzy


#pasta #heheszki
  • 4