A tymczasem Robert na kolejnej kolacji urodzinowej. Swoją drogą Williams już powoli nielubiany przez Polaków, nawet jak podpiszą z nim kontrakt to tak jak w tym znanym sucharze. Niesmak pozostanie.
- Cześć Rysiek. Wiesz co, nie chcę, żebyś do nas więcej przychodził. - Jak to, co się stało? - No nie, po prostu nie przychodź. - Ale co się stało, do cholery? - Jak byłeś u nas ostatnio, to zginęło nam 150 złotych. - Chyba nie myślisz, że to ja? ... - Nie, nie! Pieniądze się znalazły... ale niesmak pozostał!
To już oficjalne - ten ordynarny kryptopisor startuje na prezydenta "dla jaj" - Czyli tak naprawdę, aby urwać kilka % przeciwnikom kandydata z PiSu. A to może mieć w tych wyborach kluczowe znaczenie
#kubica
- Cześć Rysiek. Wiesz co, nie chcę, żebyś do nas więcej przychodził.
- Jak to, co się stało?
- No nie, po prostu nie przychodź.
- Ale co się stało, do cholery?
- Jak byłeś u nas ostatnio, to zginęło nam 150 złotych.
- Chyba nie myślisz, że to ja?
...
- Nie, nie! Pieniądze się znalazły... ale niesmak pozostał!