Wpis z mikrobloga

Przeczytałem kiedyś bardzo ciekawy wpis na blogu odnośnie posiadania dzieci: https://blog.martinlechowicz.com/dzieci-sa-z-nitrogliceryny,508

Nie ze wszystkim się z Martinem zgadzam, ale dużo wpisów ma bardzo ciekawych i ma fajne przemyślenia.

Jest w Polsce taka gra. Nazywa się "zobaczysz jak sam" i trwa całe życie.

Polega na tym, że bierzesz kogoś nieświadomego i mówisz mu:

-zobaczysz jak sam pójdziesz na studia

-zobaczysz jak sam będziesz chodzić do pracy

-zobaczysz jak sam będziesz mieć dom

-zobaczysz jak sam będziesz mieć żonę

I tak dalej.


Celem gry jest przekonać drugiego, że nie jesteś leniwym i głupim nieudacznikiem. Osiągasz to powtarzając mu, że zdanie matury jest tak niesłychanie trudne, że temu kto tego dokonał należy się pomnik już za życia.

Najbardziej irytującą odmianą gry jest "zobaczysz jak sam będziesz mieć dzieci".

Ludzie, którzy mają dzieci i grają w tą grę starają się za wszelką cenę przekonać tych, którzy nie mają dzieci, że:

-dzieci są zrobione z nitrogliceryny

-przewijanie dziecka jest jak wypędzanie demonów

-po urodzeniu dziecka nie śpi się i nie je przez 2 lata

-dziecko choruje dwa razy na tydzień i żyje w stanie agonalnym

-dziecko sra Cyklonem B

-dziecko kosztuje miliony


Jeżeli masz dzieci i przedstawiasz ten fakt jako osiągnięcie porównywalne z przeżyciem obozu Auschwitz, to być może wydaje ci się, że wzbudzasz tym szacunek i podziw.



Powiem ci jak brzmisz. Brzmisz jak ofiara losu, która w najbardziej naturalnej i powszechnej rzeczy widzi coś co wymaga nadludzkich zdolności. Brzmisz jak człowiek leniwy i głupi, dla którego wysiłek i dyscyplina jest czymś wyjątkowym, a nie normą. Brzmisz jak człowiek, którego życie jest tak nudne i puste, że jedyne, czym może się pochwalić to to, że udało mu się zrobić dziecko. I robi teraz z tego wyczyn stulecia, terroryzując werbalnie wszystkich, którzy dzieci nie zrobili. Być może zrobili coś dobrego dla stu tysięcy osób, ale co z tego - przecież nie mieli dziecka.


¯\_(ツ)_/¯

#heheszki #logikarozowychpaskow #logikaniebieskichpaskow #przegryw #tfwnogf #gownowpis #polska
  • 11
@Volt224: Może to zła pora na dodawanie takich tekstów ( ͡° ͜ʖ ͡°) bo ci ludzie dopiero wstają i zajmują się swoimi dziećmi, a reszta odzyskuje siły po sobotniej nocy
@turek44: ludzie nie rozumieją, że dzieci są odbiciem swoich rodziców. Wrzeszczysz i szarpiesz? To samo robi twoje dziecko. Dziecka nie obchodzi co mówisz, ale jak się zachowujesz. Tym sposobem z moimi nie miałam problemów większych. Same kanapkę zrobią, tyłek podetrą i źle nie było. Chociaz jak miały po kilka miesięcy i darły jape to ciężko im było przetłumaczyć. Teraz już są rozumne. Tylko drogie, no ale coz.
@turek44: oni uwazaja, ze moje dzieci to sa grzeczne, wiec mam latwo :) nie wtracam sie w wychowanie innych, ale zdarzylo mi sie kilka razy zwrocic uwage na to, ze dzieci sa odbiciem rodzicow. Juz tego nie robie bo jest gownoburza.