Wpis z mikrobloga

Zbyt "techniczne"


@oko_strusia: kojarzysz czy jest tam jakaś matematyka? Znajomi zarzucają autorowi (sam nie znam żadnej z jego książek) raczej lanie wody i poetycko-infantylne opisy zamiast konkretów. Czyli właściwie zupełnie odwrotnie niż Twój różowy :)
@wonsz_smieszek: To jest pozycja raczej dla osoby, która co nieco wie i zna podstawowe pojęcia i raczej utrwala i lekko wyjaśnia co poniektóre sprawy. Moja jak zaczęła czytać to natknęła się na zbyt dużą ilość specjalnego słownictwa która nie była dla niej jasna jako laik. I dalej faktycznie jest trochę lania wody. Ja się trochę zawiodłem bo oczekiwałem czegoś na prawdę wow jeśli to jest bestseller a tu taki misz-masz. Taka