Wpis z mikrobloga

#anonimowemirkowyznania
TL;DR


Po prostu #!$%@? nie wiem, mam wrażenie, że chyba te wszystkie dystopijne wizje świata, gdzie człowiek = towar własnie się ziszczają


Często wchodzę poczytać mirkowe wyznania - połowa z nich jest o związkach i byciu przegrywem (co jest w porządku, czasami ktoś z boku może dostrzec i pomóc dostrzec coś, czego my sami nie widzimy). Coraz częściej jednak widze wpisy o tym, że jakaś #rozowypasek potrzebuje bolcowania ale się trochę boi, albo, żre jest wielkie oburzenie "bo najdalej na czwartej randce mi nie dała" lub "dała mi dopiero po czwartej randce".

Jeżeli ktoś potrzebuje bolcowania albo pieroga - to uwaga- jest to NATURALNA POTRZEBA! Tutaj nie będę nawet dalej i szerzej się rozpisywał. Po prostu- albo sobie znajdźcie kogoś albo spacer do klubu albo jakiś inny #tinder

Zaś co do dawania dopiero po czwartej randce, albo dopiero po czwartej randce (ilość randek sobie możecie ustawić na ile chcecie, może być 10 albo i 2)...
Czy wy macie RiGCz? Czy wam już całkiem? Wy się dziwicie, że jesteście przegrywami?( Głownie chodzi o #niebieskiepaski ).
Ja, jako facet nigdy nie narzekałem na związki, a to czego oczekują od #rozowypasek to wsparcie. Serio, skąd się wam ubzdurało, że kobieta ma dać facetowi po którejś, konkretnej randce? A gdzie magia odkrywania siebie, przytulania, pierwszych pocałunków? Serio, najważniejsze jest zaliczyć? Gdzie się podziały te wszystkie rozmowy o pasji, opowieści o własnych historiach z dzieciństwa, rozmowy o książkach, filmach, grach czy patrzenie się w gwiazdy przez pół nocy z herbatą/kawą/winem, na jakimś pustkowiu przy ognisku? Czy naprawdę świat tak zwariował, że wszystko się sprowadza do towaru i uprzedmiotowienia człowieka? Chcecie zaimponować dziewczynie? To zaproście ją nie do pubu na piwo, a idźcie na polanę wieczorową porą, rozpalcie ognisko, patrzcie się wspólnie w gwiazdy i pokaż jej Jowisza, Marsa czy jakąś konstelację! Sprzedaj komplement, że wszystkie te gwiazdy giną w blasku jej oczu! Jesteście w barze, restauracji? To zachowajcie się jak dżentelmeni, zachowujcie się z klasą (nie pstrykajcie na kelnerów. Poczytajcie kto komu i kiedy krzesło odsuwa, jak podać płaszcz kobiecie, jakie wino wybrać do danego mięsa czy dania!). Zaproponujcie kawę, ale nie narzucajcie wspólnej nocy bo to już czwarta randka i koniecznie trzeba #seks

Tak samo #rozowepaski nie dawajcie na czwartej randce czy do czwartej randki bo tego się od was wymaga i nie dajcie sobie tego wmówić! (Tutaj mniej hejtu bo one jakby jednak porządniejsze i bardziej znają swoją wartość). Nikt nie jest towarem, a o ile facet powinien kobietę zdobywać małymi gestami, o tyle kobieta powinna takiego mężczyznę uwodzić.

Jakoś nie chce mi się wierzyć w to, że kobiety to liczą na to, że facet będzie pierwsze co chciał zrobić to je wyr*chać zaraz po tym jak się pierwszy raz na randce spotkają, ani też raczej nikt nie chce słuchać żałości w stylu "ech, taka piękna, taka pierwsza randka modzno i nawet lodzik nie: ("
Ogarnijcie się to i spotkacie wartościowe osoby, a i na seks przyjdzie czas i będzie znacznie lepiej smakował, jak taki zwykły, mechaniczny po czwartej randce.
#sex #seks #tfwnbf #niebieskiepaski #rozowepaski #zwiazki #przegryw

Kliknij tutaj, aby odpowiedzieć w tym wątku anonimowo
Kliknij tutaj, aby wysłać OPowi anonimową wiadomość prywatną
Post dodany za pomocą skryptu AnonimoweMirkoWyznania ( https://mirkowyznania.eu ) Zaakceptował: kwasnydeszcz
  • 21
  • Odpowiedz