Wpis z mikrobloga

@Misterius: Z tego co kojarzę, to podchodzi pod rękojmię, ale z drugiej, znając poczynania operatorów multimedialnych od wewnątrz, będą mieli to w #!$%@?, bo "teoretycznie usługa była dostarczana zgodnie z umową" i pojawią się tłumaczenia, że to twój sprzęt jest do dupy i ich internetu nie ogarnia.
Chociaż - maksymalny czas skorzystania z tego, to bodajże rok od zakupu.
@Misterius: Możesz domagać się tylko i wyłącznie rekompensaty w postaci takiej, że ISP Ci da rabat 1/30 za każdy dzień nie działającej usługi - to jest ustawowo że tak powiem ;) Chyba, że w umowie masz zapisy co do SLA itd. Jeśli problem z nie działaniem usługi leży po twojej stronie - czyt. sam sobie uszkodziłeś kabel/urządzenie to nie licz na jakąkolwiek rekompensatę - jeszcze Cię ISP obciąży kosztami naprawy.

Miałem
@brokenik: mam 100% pewności, że wina leży po ich stronie. Internet nie działa regularnie co jakiś czas, ciągle problemy występują na linii brama -> ich nadajnik. Od przedwczoraj brama nie może połączyć się z ich nadajnikiem, wcześniej przez 4 miesiące (sic!) traciła połączenie z nim na 5 minut co równe 3 godziny. Ostatni weekend też spędziłem z tym samym problemem. Wygląda to tak, jakby ich nadajnik leżał, szczególnie że położony jest