[c.....t]

Ponad miesiąc temu pisałam o moim 12 letnim psiaku, że umarł. Już zleciał dawno miesiąc, a ja dalej nie ogarniam tego, że go nie ma.
Jego buda dalej stoi. Mama dopiero niedawno wyrzuciła jego miski, na ogrodzie gdzieś są jeszcze jego randomowe zabawki. Jego smycz i szelki dalej wiszą na przedpokoju.
Dzisiaj rano wstałam i stwierdziłam, że jest super pogoda i wezmę psa na długi spacer do lasu. Dopiero jak powiedziałam o tym mamie przypomniałam sobie - hej, nie mam z kim.
Jak spadł śnieg to rozryczałam się jak gówniak, bo przypomniałam sobie jak on uwielbiał śnieg.

No i tak totalnie nie umiem pogodzić się z tym, że go nie ma. Często zapominam, że go nie ma.
Za swojego życia #!$%@?ł parę kur, kilka drogich ryb z oczka wodnego, parę obcych kotków i wróbelków.
Chyba najbardziej mnie boli to, że wg mojej wiary nigdy go już nie spotkam. Że zwierzątek nie ma w niebie. Ile ja bym dała, żeby jeszcze raz usłyszeć jego mruczenie podczas drapania go po pyszczku.

Byłam przy tym jak umierał, głaskałam go stale mówiąc, że go kocham i razem z ojcem go pożegnaliśmy.
Chciałabym wierzyć w ten jakiś Tęczowy Most i w to, że kiedyś go jeszcze podczas zabaw będę próbować przewrócić na ziemię - a on nie będzie się dawał.
#smuteczek #psy #zwierzaczki #pokazpsa

[Mzil]

że wg mojej wiary nigdy go już nie spotkam. Że zwierzątek nie ma w niebie.

@consummatumest: w jednym piachu się spotkacie

[daaniel121]

@consummatumest przygarnij nowego pieseła

[Urtah]

@consummatumest: (╥﹏╥)

[c.....t]

@daaniel121: mam jeszcze małego psa, dwa koty i papugę :D malamuta już nigdy nie będę miała. rodzice już nie dadzą rady z młodym malamutem, a ja na stałe mieszkam w dużym mieście, w bloku i nie wiem czy bym dała radę tak dbać o niego żeby był wiecznie wybiegany :C

[daaniel121]

@consummatumest rozumiem ( ͡º ͜ʖ͡º)

[epalk]

@consummatumest współczuję, jak moj zaginął kilka lat temu to często nie mogłem spać w nocy tak mi było smutno ;-;

[Gostas]

@consummatumest współczuję, mam takiego samego pieszczocha, nie wiem jak przeżyłbym takie coś

[stormtrooper_z_sosnowca]

@consummatumest: Psy zdecydowanie ida do nieba!

[Janus_sram]

@stormtrooper_z_sosnowca: Psu nie wolno bo zjadł kitku.

[c.....t]

@stormtrooper_z_sosnowca: oby ;C

[stormtrooper_z_sosnowca]

@consummatumest: Tak po prostu jest i koniec

[glownights]

@consummatumest: Normalnie idą, moje koty, psy też są tam. Wszystkie czekają nawet nie wiesz, a gdy myślisz o swoim psie to on tez o Tobie wspomina tak już jest

[paulaaa123]

@consummatumest: aż mi łzy poleciały :( rozumiesz co czujesz.. Współczuję :(

[Tovarisch_Hardbassov]

@consummatumest: Niebo jest to miejsce wiecznego szczęścia i jeżeli ten pies jest twoim szczęściem to na pewno tam będzie i pewnie już czeka :)

[Jaracz_Joint]

@consummatumest pozbądź się przedmiotów które powodują powrót wspomnień o nim.

[c.....t]

@Jaracz_Joint wiem, wiem, ale jest ciężko. Z serca łatwo go nie wyrzucimy i tak

[Jaracz_Joint]

@consummatumest ciężko jest wyrzucić to fakt, przechodziłem przez to z kotem. Ale boli raz a nie za każdym razem.

W sercu należy go zostawić, to jedyna rzecz jaka powinna po nim pozostać.

[k.....i]

@consummatumest: a wg mojej wiary on na Ciebie już czeka w niebie :) w niebie kochana jest ogrom zwierząt bo zwierzęta dają nam wielkie szczęście, a szczęście w niebie jest nieskończone. Wiem, że w to nie wierzysz ale ja wierzę, moze to jakąś iskierkę nadziei i szczęścia w Tobie wzbudzi ʕ•ᴥ•ʔ i pocieszenia.

[c.....t]

@kwiati nie mam ogromną nadzieję, że tak jest...

[Leszcz_pancerny_w_rzucik_malowany]

@consummatumest: normalna jestes? To pies, zwierze. Był fajny ale zdechł i tyle. Po co tak histeryzować.