W wielkim skrócie – ten rok był zajebisty z punktu widzenia entuzjasty astronautyki. Przede wszystkim dla SpaceX. Firma się pozbierała w raczej ekspresowym tempie po eksplozji na LC-40 i już 14 stycznia 2017 wystrzeliła (i wylądowała!) pierwszą rakietę – niestety z Vandenberg. Uruchamianie LC-39A było bardzo bolesne i długotrwałe ale w końcu 19 lutego udało się wystrzelić misję CRS-10. I wylądować! Jednak poza sukcesami były też porażki – dwie największe z nich to (moim zdaniem!) zepsucie robota który miał stabilizować rakiety na barce oraz awaria na stanowisku testowym podczas testów Merlina Block 5. Robot do dziś nie jest naprawiony – leży na brzegu obok barki w raczej zdemontowanym stanie (gąsienice osobno). Jednak 2018 SpaceX zakończył dwoma wielkimi sukcesami – po pierwsze udało się uruchomić LC-40 a po drugie na LC-39A pojawił się pionowo Falcon Heavy. Niestety szanse na test statyczny w tym roku są zerowe – SpaceX musi przesunąć ludzi z FH do Zumy która startuje już za kilka dni. W nocy ściągnięto rakietę z platformy i poczeka ona do nowego roku na powtórne pojawienie się. SpaceX miał naprawdę udany rok – wszystkie lądowania się udały, każda z rakiet poleciała bez żadnych problemów, udało się razem wykonać 18 startów i 14 lądowań (a licząc wodowanie IridiumNEXT 4 to 15), SpaceX wystrzelił w tym roku X-37B dla wojska
Blue Origin też nie próżnował – po długiej przerwie poleciał w końcu nowy egzemplarz New Shepard. A w międzyczasie firma pompuje miliardy dolarów w Space Coast – powstała ogromna fabryka a jednocześnie trwają bardzo zaawansowane prace nad nową platformą startową oraz stanowiskiem do testowania silników na LC-11/LC-36. Rozmiary fabryki są wręcz niezwykłe i widać że Bezos zaprojektował ją z myślą o New Armstrong a nie New Glenn. Firma planuje także sprowadzenie wielkiego statku (tankowca?) do Port Canaveral w celu przyjrzenia się możliwości przerobienia go na wielką platformę do lądowań. Za każdym razem jak jestem w porcie to rozglądam się czy nie ma jakiegoś nietypowego statku, ale jak do tej pory nic nie zauważyłem.
NASA też nie próżnowała – co jakiś czas podawano nam nowe powody opóźnienia SLS’a. Zaczęło się od tornada które uszkodziło jeden z budynków w Micheloud. Potem przez moment NASA myślała o tym żeby pierwsza misja SLS’a była załogowa. Na szczęście szybko się okazało że to nierealne. Potem się okazało że pierwszy start się opóźni do 2019. Potem Trump dał NASA nowy cel – lot na Księżyc a nie na Marsa. Wszyscy się ucieszyli, ale szybko zapał znikł kiedy okazało się że pierwszy, bezzałogowy lot SLS’a przesunie się do 2020 roku. A po świętach pojawiły się plotki że nawet 2020 jest optymistyczne… W międzyczasie trwają raczej nieśpieszne prace nad budową olbrzymiej i niezwykle kosztownej wieży startowej dla SLS’a która zostanie użyta tylko raz a następnie będzie musiała przejść czasochłonną i kosztowną przeróbkę by móc obsłużyć drugi lot SLS. Dlaczego nie da się od początku zbudować wieży tak by obsłużyła oba loty? Dlaczego nie da się jej tak zbudować by potem jej przeróbka była szybka? Nie chcę pisać o tym co udało mi się dowiedzieć bo krew się gotuje. Niestety agencje państwowe działają zupełnie inaczej niż firmy prywatne.
Dla mnie osobiście to był bardzo nieudany rok. Nie chcę się wdawać w szczegóły, ale w wyniku dwóch tragedii spędziłem ponad 2 miesiące w Polsce. Fotograficznie też nie był to najlepszy rok, choć miałem jedno osiągnięcie – byłem pierwszą osobą która sfotografowała robota SpaceX. Udało mi się sfotografować 6 lądowań – są one znacznie bardziej ciekawe niż starty więc koncentruję się na nich zamiast na startach. Jednak przewodnim motywem tego roku są zdjęcia @OCISLY – mam ich tyle że żona powinna zacząć być o nią zazdrosna
A oto i rok 2017 w moich 80 tendencyjnie wybranych zdjęciach. Dodałem opisy = nie możecie narzekać że nie wiecie co jest co.
Hej tutaj jest lista skrótów, które pojawiły się do tej pory w tym wpisie i jego komentarzach.
SLS - Space Launch System heavy-lift FH - Falcon Heavy – Projektowana rakieta, składająca się z trzech członów Falcona 9. LC-39A - Launch Complex 39A, Cape Canaveral – Dawna platforma startowa, używana m.in. przez wahadłowce, obecnie została przejęta przez SpaceX i będzie używana do startów Falcona 9 i Falcona Heavy. OCISLY - Of Course I
W taka gram se gre, grane było z 20 lat temu więc wszystko zapomniałem. Wiadomo że grafika toporna ale jest klimat i super udźwiękowienie. Ten radar co pika, no wszystko dźwięki co mogliśmy usłyszeć w filmie. Działa na win 10. #gry #staregry
http://florydziak.com/blogger/2017/12/podsumowanie-roku.html
W wielkim skrócie – ten rok był zajebisty z punktu widzenia entuzjasty astronautyki. Przede wszystkim dla SpaceX. Firma się pozbierała w raczej ekspresowym tempie po eksplozji na LC-40 i już 14 stycznia 2017 wystrzeliła (i wylądowała!) pierwszą rakietę – niestety z Vandenberg. Uruchamianie LC-39A było bardzo bolesne i długotrwałe ale w końcu 19 lutego udało się wystrzelić misję CRS-10. I wylądować! Jednak poza sukcesami były też porażki – dwie największe z nich to (moim zdaniem!) zepsucie robota który miał stabilizować rakiety na barce oraz awaria na stanowisku testowym podczas testów Merlina Block 5. Robot do dziś nie jest naprawiony – leży na brzegu obok barki w raczej zdemontowanym stanie (gąsienice osobno). Jednak 2018 SpaceX zakończył dwoma wielkimi sukcesami – po pierwsze udało się uruchomić LC-40 a po drugie na LC-39A pojawił się pionowo Falcon Heavy. Niestety szanse na test statyczny w tym roku są zerowe – SpaceX musi przesunąć ludzi z FH do Zumy która startuje już za kilka dni. W nocy ściągnięto rakietę z platformy i poczeka ona do nowego roku na powtórne pojawienie się. SpaceX miał naprawdę udany rok – wszystkie lądowania się udały, każda z rakiet poleciała bez żadnych problemów, udało się razem wykonać 18 startów i 14 lądowań (a licząc wodowanie IridiumNEXT 4 to 15), SpaceX wystrzelił w tym roku X-37B dla wojska
Blue Origin też nie próżnował – po długiej przerwie poleciał w końcu nowy egzemplarz New Shepard. A w międzyczasie firma pompuje miliardy dolarów w Space Coast – powstała ogromna fabryka a jednocześnie trwają bardzo zaawansowane prace nad nową platformą startową oraz stanowiskiem do testowania silników na LC-11/LC-36. Rozmiary fabryki są wręcz niezwykłe i widać że Bezos zaprojektował ją z myślą o New Armstrong a nie New Glenn. Firma planuje także sprowadzenie wielkiego statku (tankowca?) do Port Canaveral w celu przyjrzenia się możliwości przerobienia go na wielką platformę do lądowań. Za każdym razem jak jestem w porcie to rozglądam się czy nie ma jakiegoś nietypowego statku, ale jak do tej pory nic nie zauważyłem.
NASA też nie próżnowała – co jakiś czas podawano nam nowe powody opóźnienia SLS’a. Zaczęło się od tornada które uszkodziło jeden z budynków w Micheloud. Potem przez moment NASA myślała o tym żeby pierwsza misja SLS’a była załogowa. Na szczęście szybko się okazało że to nierealne. Potem się okazało że pierwszy start się opóźni do 2019. Potem Trump dał NASA nowy cel – lot na Księżyc a nie na Marsa. Wszyscy się ucieszyli, ale szybko zapał znikł kiedy okazało się że pierwszy, bezzałogowy lot SLS’a przesunie się do 2020 roku. A po świętach pojawiły się plotki że nawet 2020 jest optymistyczne… W międzyczasie trwają raczej nieśpieszne prace nad budową olbrzymiej i niezwykle kosztownej wieży startowej dla SLS’a która zostanie użyta tylko raz a następnie będzie musiała przejść czasochłonną i kosztowną przeróbkę by móc obsłużyć drugi lot SLS. Dlaczego nie da się od początku zbudować wieży tak by obsłużyła oba loty? Dlaczego nie da się jej tak zbudować by potem jej przeróbka była szybka? Nie chcę pisać o tym co udało mi się dowiedzieć bo krew się gotuje. Niestety agencje państwowe działają zupełnie inaczej niż firmy prywatne.
Dla mnie osobiście to był bardzo nieudany rok. Nie chcę się wdawać w szczegóły, ale w wyniku dwóch tragedii spędziłem ponad 2 miesiące w Polsce. Fotograficznie też nie był to najlepszy rok, choć miałem jedno osiągnięcie – byłem pierwszą osobą która sfotografowała robota SpaceX. Udało mi się sfotografować 6 lądowań – są one znacznie bardziej ciekawe niż starty więc koncentruję się na nich zamiast na startach. Jednak przewodnim motywem tego roku są zdjęcia @OCISLY – mam ich tyle że żona powinna zacząć być o nią zazdrosna
A oto i rok 2017 w moich 80 tendencyjnie wybranych zdjęciach. Dodałem opisy = nie możecie narzekać że nie wiecie co jest co.
#spacex #blueorigin #nasa #florydziak #kosmos #kosmicznapropaganda #eksploracjakomosu #ciekawostki
SLS - Space Launch System heavy-lift
FH - Falcon Heavy – Projektowana rakieta, składająca się z trzech członów Falcona 9.
LC-39A - Launch Complex 39A, Cape Canaveral – Dawna platforma startowa, używana m.in. przez wahadłowce, obecnie została przejęta przez SpaceX i będzie używana do startów Falcona 9 i Falcona Heavy.
OCISLY - Of Course I
@nawon: ( ͡° ͜ʖ ͡°)