Wpis z mikrobloga

Pytanie do osób spędzających samotnie sylwester:

Czy nie łapią was feelsy? Masz 20-kilka lat, zamiast się bawić wśród rówieśników, pić wino musujące, uprawiać seks w pokoju rodziców twojego kumpla na domówce, to siedzisz przed komputerem i wkręcasz sobie że ci wszystko jedno? Albo że tak jest lepiej albo zrzucasz winę na introwertyzm? Jak jest naprawdę? #przegryw #feels #sylwesterzwykopem #tfwnogf #tfwnobf
Pobierz GHan - Pytanie do osób spędzających samotnie sylwester:

Czy nie łapią was feelsy? ...
źródło: comment_IRBJJEp3uz00wkKc3S5iuRRMTyj1hoe4.jpg
  • 186
Czy nie łapią was feelsy? Masz 20-kilka lat, zamiast się bawić wśród rówieśników, pić wino musujące, uprawiać seks w pokoju rodziców twojego kumpla na domówce, to siedzisz przed komputerem i wkręcasz sobie że ci wszystko jedno?


@GHan dokładnie takie przemyślenia i feelsy łapały mnie w późnych latach nastoletnich i wczesnych latach dwudziestych (okres uzależnienia od gier i wycofania społecznego).

W końcu stwierdziłem, że czas to do #!$%@? pana zmienić i...po prostu wyszedłem
Pobierz f.....t - > Czy nie łapią was feelsy? Masz 20-kilka lat, zamiast się bawić wśród rówi...
źródło: comment_405OtHFxWQKIJTYHKmN2nCtGXwEIN5Z2.jpg
@GHan: ja bym wolał się dobrze bawić gdzieś ze znajomymi, tylko prawda jest taka że już od kilku lat imprezy mnie coraz bardziej męczyły niżeli bawiły. Ja zazdroszczę innym że się dobrze bawią (albo dobrze udają) ale wiem że tylko bym się wynudził jak zwykle ostatnio, więc już wolę zostać w kapciach. IMO chciałbym kiedyś uczestniczyć w takich domówkach jak na filmach hamerykańskich, tylko to raczej nie w Polsce, a przynajmniej
Masz 20-kilka lat, zamiast się bawić wśród rówieśników, pić wino musujące, uprawiać seks w pokoju rodziców twojego kumpla na domówce, to siedzisz przed komputerem i wkręcasz sobie że ci wszystko jedno?


@GHan: skończyłem Niera właśnie po raz pierwszy. Przebija wszystkie domówki na których byłem. Fajnie by było móc sobie teraz pogadać z kimś o tym wszystkim co widziałem ale cóż. Jak wybór jest samotność albo impreza sylwestrowa to wolę to
@GHan: To jest złożone. Jesteś różowy pasek. Dla was pół #!$%@? chłop który po wypiciu pół litra wódki i 4 godzinnym śnie pakuje się do wozu jest wzorem faceta
Do ludzi czyli gdzie konkretnie?


@Szajs tam gdzie są ludzie i odbywa się integracja.

Puby, bary, kluby, a za dnia coś zwieszane z twoimi zainteresowaniami i/lub pracą (w moim przypadku galerie sztuki, wernisaże, kursy rysunku, fotografia plenerowa jakieś wykłady z designu, imprezy typy promised Land ).
@GHan: nie każdy uważa upijanie się do nieprzytomności i bawienie się przy #!$%@? muzyce za coś fajnego.
Ja wolę sobie na spokojnie obejrzeć fajerwerki i spokojnie spędzić wieczór ;)
@frogfoot: Puby ni cholery nie nadają się do poznawania nowych ludzi. Miejsca związane z zainteresowaniami myślę mogą wypalić. Zawsze ostro szlifowałem swoje hobby samemu, najwyraźniej trzeba będzie je wynieść w końcu z piwnicy.