Aktywne Wpisy
Nyapi +49
Hejka, jedliście makaron z truskawkami? Rozmawiałam z randomami z północy Polski i powiedzieli że nigdy w życiu nie jedli makaronu z truskawkami i że to musi być jakieś danie regionalne a byłam przekonana, że to danie popularne w całej Polsce i teraz nie wiem
mirko_anonim +620
✨️ Obserwuj #mirkoanonim
Słuchajcie co się wczoraj odwaliło. Jechałem po tuje do ogrodu, ale utknąłem w korku, a było blisko do zamknięcia sklepu ogrodniczego. Dzwonię do gościa i pytam czy może mi wystawić 10 tuj pod bramę, a ja mu teraz przeleję pieniądze na konto i przyjadę je odebrać. On mówi, że spoko, ale jak ktoś ukradnie to on nie bierze odpowiedzialności, zgodziłem się bo to chwila, jadę tam, patrzę tuj nie
Słuchajcie co się wczoraj odwaliło. Jechałem po tuje do ogrodu, ale utknąłem w korku, a było blisko do zamknięcia sklepu ogrodniczego. Dzwonię do gościa i pytam czy może mi wystawić 10 tuj pod bramę, a ja mu teraz przeleję pieniądze na konto i przyjadę je odebrać. On mówi, że spoko, ale jak ktoś ukradnie to on nie bierze odpowiedzialności, zgodziłem się bo to chwila, jadę tam, patrzę tuj nie
1. Bądź mną
2. W podbazie chodzisz do klasy piłkarskiej
3. Jedziecie w wakacje na obóz treningowy do Czech
4. Mieszkacie w małych domkach na terenie kampusu
5. Jeden domek - jeden duży pokój i łazienka
6. Przypadło ci, że mieszkasz w domku z trenerem (ok. 30 lvl) i jego narzeczoną
7. Po każdym popołudniowych treningu wszyscy chłopacy chodzą na pobliski rynek na kebaba/pizze/lody/pamiątki czy po prostu poświrować pawiana
8. Pewnego dnia po ciężkim treningu decydujesz, że nie idziesz z kolegami i zostajesz w pokoju...
(T)rener: Nie idziesz z kolegami, Rales?
(J)a: Nie, trenerze, jestem zmęczony, chciałem odpocząć
(T): No idź, co będziesz siedział sam w pokoju
(J): Nie naprawdę, nie mam siły
W tym momencie wstał wyciągnął z portfela dwie dychy i wcisnął mi do ręki i mówi
(T): Idź, idź!
Zawsze, gdy to sobie przypominam to kisnę bo wtedy myślałem, że on tak z dobroci serca mi dał te 20 zł bo może myślał, że już mi się skończyła kasa i wstyd mi było przed kolegami, a nie dopatrywałem się wtedy żadnej korzyści dla niego ( ͡° ͜ʖ ͡°)
Piekne czasy ( ͡° ͜ʖ ͡°)
za złotówki kupowałem czekoladę studencką :D
Komentarz usunięty przez moderatora