Wpis z mikrobloga

@Kitaz:

jak na rysunku @SiankoOS, ale IMO występ na górze źle zwymiarowany - powinna być średnica półkola i szerokość całego występu. Reszta wynika z symetrii. W ten sposób, nie dość że nie podałeś wprost łatwego do zmierzenia wymiaru szerokości występu, to jeszcze zamknąłeś łańcuch wymiarowy - dwa wymiary liniowe i średnica dają połowę gabarytu (bo symetria).

z wymiaru oznaczonego '?' też bym zrezygnował (symetria).

A jeden z otworów pokazałbym na
@Kitaz: co ty tu odjaniepawlasz?
-usuń wymiar "g" zastap go fi czyli srednicą tego wyciętego półkola
-odleglosc "f" jest ok ale musisz dac jeszcze jedna odleglosc np "j" od dolnej lub gornej lini
-zobacz jak sie zaznacza otwory przelotowe na rysunkach, górny widok skopany całkowicie
-jesli otwory sa takie same i symetryczne piszesz 2xh
@werdum18: #!$%@? miałbyś pięć godzin wykładu i elo to też byś nic nie wiedział... Gdybym nie miał z tym problemu, to bym nie pytał, ale system nauczania to porażka, jak ja mam to ogarnąć, kiedy na pierwszej godzinie mamy mówione to, co będziemy robić, na drugiej i trzeciej trochę teorii (jest tak #!$%@? slajdami, że szok, usprawiedliwiając "to wam się nei przyda") a na czwartej i piątej mamy to rysować... (
@Kitaz: mistrzu nauczysz sie. Na uczelni w szkole nie powiedza ci, bo nie, bo sami nie wiedza, bo kieruja sie wytycznymi sprzed lat, bo nigdy nie pracowali z ludzmi ktorzy wg ich rysunkow maja cos wykonac itd.

Ten detal mozna zwymiarowac na kilka sposobow. Ale najlatwiej i najprosciej po narzuceniu wstepnych wymiarow i szkicow siasc na swiezo popatrzec na swoje dzielo i zadac sobie jedno zajebiscie wazne pytanie:
- czy bylbym