Aktywne Wpisy
mirko_anonim +13
✨️ Obserwuj #mirkoanonim
Czy uważacie, że jeżeli narzeczestwo się rozstaje, to niedoszła panna młoda powinna oddać pierścionek?
Bo właśnie mnie coś takiego spotkało, że narzeczona powiedziała, "jednak nie pasujemy do siebie" i że pierścionek sobie zachowa i nie odda.
Tak więc dziś smutny dzień bo jestem biedniejszy o jedną Sylwię* i 50 Władysławów Jagiełło :(.
#slub #zwiazki #milosc
*) imię zmienione
───────────
Czy uważacie, że jeżeli narzeczestwo się rozstaje, to niedoszła panna młoda powinna oddać pierścionek?
Bo właśnie mnie coś takiego spotkało, że narzeczona powiedziała, "jednak nie pasujemy do siebie" i że pierścionek sobie zachowa i nie odda.
Tak więc dziś smutny dzień bo jestem biedniejszy o jedną Sylwię* i 50 Władysławów Jagiełło :(.
#slub #zwiazki #milosc
*) imię zmienione
───────────
HuopWsiowy +199
JA PIERDZIU CO ZA DZIEŃ
Wiele osób, które śledzą moje wpisy wie, że mam blokadę na koncie, komornika i długi. Dodatkowo pracuję w kołchozie, gdzie jestem traktowany jak szmata do podłogi. Wiele osób było świadkiem moich załamań, #!$%@?, i uciekania od problemów w alkohol. Od jakiegoś czasu starałem się trzymać nad powierzchnią wody (albo raczej wódki), i ograniczyłem prawie do zera spożycie napojów wyskokowych. Zacząłem się odżywiać lepiej, tak na przekór życiu,
Wiele osób, które śledzą moje wpisy wie, że mam blokadę na koncie, komornika i długi. Dodatkowo pracuję w kołchozie, gdzie jestem traktowany jak szmata do podłogi. Wiele osób było świadkiem moich załamań, #!$%@?, i uciekania od problemów w alkohol. Od jakiegoś czasu starałem się trzymać nad powierzchnią wody (albo raczej wódki), i ograniczyłem prawie do zera spożycie napojów wyskokowych. Zacząłem się odżywiać lepiej, tak na przekór życiu,
Zaczynamy od spodu - 250g ciasteczek owsianych (mogą być z czekolada) i 80g roztopionego masla. Ciasteczka rozwalamy na drobny #!$%@? pyl, dodajemy masla, zrobi nam się z tego piasek. To układamy na papierze do pieczenia docietym do formy. Boki polecam najpierw wysmarować masłem. Ja użyłem foremki 23cm.
Na czas robienia masy do lodówki chowamy.
Serniczek właściwy:
1kg potrójnie zmielonego twarogu (można kupić zwykły tłusty i #!$%@? do robota planetarnego na końcówce do mieszania na 5minut)
2 łyżeczki ekstraktu waniliowego
Budyń waniliowy
5 jajek (osobno białka i żółtka)
Cukier wanilinowy
Szklanka cukru
100g miękkiego masła
Ja używam robota planetarnego z juli za 290zl, może być mikser ale to jest cięższa opcja.
Najpierw mielimy twaróg (lub miksujemy ale to tylko w wypadku posiadania robota planetarnego). Jak mamy potrójnie zmielony to ten krok pomijamy.
Żółta ucieramy z cukrem. Dodajemy cukier, cukier wanilinowy, budyn, ekstrakt. Mieszamy. Potem twaróg (żeby zbytnio się nie zapowietrzyl). Musi wyjść gladka masa (jak nie będzie idealnie gładką to też nic się nie stanie). Wlewamy do formy którą mamy w lodówce.
Pieczenie
Ja robię tak : godzina w 150 stopniach grzanie gora+dół (broń boże nie termoobieg!), potem 20 minut w 130 i 15-20minut w 100stopniach.
Delikatnie uchylamy piekarnik żeby sernik powoli stygl. Po 2h do lodówki. Jemy na następny dzień. Najlepszy jest tak po 2 dniach.
Można zrobić polewę czekoladową (czekoladę roztapiamy w kąpieli wodnej) i polać na ciepły jeszcze sernik.
Smacznego #!$%@?!
#gotujzwykopem #gotujzpawelczi
Dzięki wielkie. Pysznie wygląda.