Wpis z mikrobloga

@chesterkaa przeczytałem Twoją historię z innego wpisu, Mirabeleczko. Trochę nie wiem co powiedzieć, więc napiszę po prostu - podziwiam Cię, jestem z Tobą, trzymaj się a będzie dobrze. :-) Ja sam spotkałem na swojej drodze wielu ludzi z SM (jestem na ostatnim roku medycyny) - i zainspirowali mnie do tego, że chciałbym po studiach zostać neurologiem, bo jest jeszcze tyle do odkrycia jeśli chodzi o leczenie SM i podobnych chorób, można idąc