Wpis z mikrobloga

U mnie w domu się zawsze jadło majonez Winiary i myślałem, że ludzie sobie robią jaja z tym, że Kielecki smakuje jak ocet, lub przynajmniej przesadzają, bo gdzie bym nie jadł jakiegoś majonezu poza domem w burgerach czy w sałatkach to zawsze smakował tak samo. Pierwszy raz zjadłem kielecki jakoś rok temu i muszę przyznać, że ludzie nie przesadzają ani trochę xD
To gówno smakuje i #!$%@? octem. Nie wiem jak można to jeść, może do sałatki jarzynowej się nadaje, nie mam pomysłu z czym innym mogłoby to jako tako smakować.
  • 92
  • Odpowiedz
@RobieZdrowaZupke Kielecki to chyba jedyny majonez bez E350 i już za to należy im się duży plus.

Smak jak smak, każdy woli co innego. Dla mnie już żaden inny majonez nie jest tak dobry jak Kielecki (jakiś czeski jeszcze jadłem kiedyś, też był pyszny).
  • Odpowiedz
@RobieZdrowaZupke: całe życie jadłem Winiary i kręciłem bekę z kieleckiego nie próbując go. Kiedy kupiłem mały słoik i spróbowałem miałem powrót do przeszłości niczym krytyk z Ratatuj. Przypomniały mi się pyszne kanapki z gimnazjalnej stołówki.
I tak od kilku lat należę do bojówki kieleckiego, natomiast Winiary tak jak wykopek wyżej napisał, stal się dla mnie za slodki
  • Odpowiedz