Wpis z mikrobloga

Kilkanaście dni temu poszedłem z ziomkiem na browara w plener. Ogólnie plan był taki, że walniemy sobie po kilka co by wieczór przyjemniejszy był. Wypiliśmy po dwa, a ziomek z tekstem, że zawija na chatę bo mu się srać chce XD Mówię do niego "dawaj się przejdziemy to to rozchodzisz". No i tak idziemy kawałek i on doszedł do wniosku, że nie da rady i biegnie do domu. Wtedy mistrz (czytaj @27naflaku) powiedział do niego dla beki "Ta jebnij se kloca tu za czyimś domem". Spodziewając się odpowiedzi typu "a weź się jebnij idioto, nie będę srał przy drodze" usłyszałem tylko "Jak mi dasz swój telefon bo się boję, że mnie nagrasz". Ja wewnątrz już płaczę ze śmiechu i mówię mu "Dobra ale ja ci wsadzę do kieszeni i wyjmę bo się boję, że go dotkniesz osraną ręką". Dałem mu telefon a on poszedł się na kucaka przy drodze za domem wysrać XDDDD Po 5 minutach przychodzi z rękami całymi w błocie i mówi, że kulturalnie ziemią przysypał, żeby nie śmierdziało. A najlepsze jest to, że ten idiota ma konto na wykopie i teraz zgłasza wszystkie moje wpisy z nim związane bo się boi, że dowiecie się o nim wszystkiego XD
  • 11